Przedstawiamy Wam Agnieszką i Kasię

Kasia ma 34 lata i pochodzi z Białej Podlaskiej. Z wykształcenia jest psychologiem i na co dzień pracuje w swoim zawodzie z dziećmi. Miłośniczka gór, alpak i Formuły 1. Od lat udziela się przy spotkaniach Golgoty Młodych organizowanych przez braci kapucynów nad Bugiem. Na swoim koncie ma kilka wyzwań, które utwierdziły ją w przekonaniu, że warto próbować w życiu nowych rzeczy, nawet jeśli czasem brakuje odwagi. Pomysł na misje kiełkował w jej głowie od kilku lat i w końcu może się zrealizować dzięki temu, że pewnego dnia trafiła na stronę internetową Salezjańskiego Ośrodka Misyjnego. Jak sama podkreśla, wsparcie najbliższych na drodze misyjnej było i jest dla niej najważniejsze.

Agnieszka ma 25 lat i również pochodzi z Białej Podlaskiej. Ukończyła studia licencjackie na kierunku audiofonologia, natomiast magisterskie na kierunku logopedia z fonoaudiologią. Obecnie mieszka w rodzinnym mieście. Pracując w zawodzie pomaga osobom z trudnościami słuchowymi. Uwielbia spędzać czas z bliskimi, wypiekać słodkości i słuchać dobrej muzyki. W głębi duszy zawsze wiedziała, że pragnie od życia czegoś więcej. Stara się mocno wychodzić poza strefę komfortu i żyć pełnią życia. Pomysł wyjazdu na misje pojawił się zupełnie przypadkiem. Ale czy na pewno można tak to nazwać? Jest pewna, że był to błogosławiony “przypadek”.

Wolontariuszki w najbliższą środę poleca do Ghany. Będą pracować w miejscowości Yamfo, gdzie od 2013 roku Zgromadzenie Sióstr Najświętszej Rodziny z Nazaretu prowadzi placówkę misyjną. Pod opieką sióstr jest przedszkole oraz szkoła Holy Family of Nazareth School w Yamfo. Na co dzień oprócz prowadzenia szkoły Nazaretanki spieszą z pomocą rodzinom w okolicy, odwiedzając ich w domach, niosąc pomoc i wsparcie, dzieląc się tym, co mają.

Agnieszka i Kasia będą pracowały w przedszkolu i szkole. Do ich zadań należeć będzie prowadzenie zajęć z języka angielskiego i matematyki oraz zajęć manualno-artystycznych dla dzieci. Pomagać też będą w rewalidacji dzieci z niepełnosprawnościami i trudnościami. Wolontariuszki pomagać będą też w bieżących pracach placówki.