W niedzielny wieczór, 23 listopada na wolontariat misyjny do Sierra Leone wyruszyła Michalina Karnicka. Przez najbliższe trzy miesiące będzie posługiwać w placówce misyjnej w Don Bosco Fambul, gdzie salezjanie prowadzą ośrodek dla skrzywdzonych i potrzebujących dzieci.

 

Don Bosco Fambul to dom, który leczy rany. Codziennie trafiają tu dzieci z ulicy lub problematycznych domów. Salezjanie zajmują się nimi na różnych etapach ich życia i trudnych historii. Ośrodek, w którym pracują ks. Piotr Wojnarowski i ks. Sergej Goman, prowadzi aż 11 projektów pomocowych i edukacyjnych w tym m.in. domy dla dzieci ulicy, dziewcząt uwolnionych z prostytucji i ofiar przemocy, szkołę podstawową, warsztaty zawodowe, centrum terapii czy szpital. Współpracuje również z policją prowadząc tzw. niebieską linię czyli telefon zaufania, na który może zadzwonić każdy i zgłosić przypadki przemocy wobec dziecka. Ich zespół interwencyjny jedzie na miejsce, rozmawia z rodziną, z dzieckiem i podejmuje decyzję, co dalej.

Wolontariuszka swoim doświadczeniem medycznym będzie pomagała w szpitalu, a także będzie asystowała dzieciom i młodzieży w codziennych obowiązkach, angażując się w bieżące sprawy i życie ośrodka.

Michalinie życzymy siły na ten czas pracy. Niech swoją radością i uśmiechem zaraża innych, a jej codzienna praca przynosi piękne owoce. Prosimy również o modlitwę w intencji naszej wolontariuszki!