Dla Malgaszy śmierć jest naturalnym elementem życia, a pogrzeb na Madagaskarze jest bardzo hucznie i radośnie obchodzonym świętem. Do tego stopnia, że po kilku latach od śmierci dokonuje się drugiego pogrzebu, tzw. Famadihana.
Jest to tradycyjny malgaski rytuał przewijania zwłok, czyli wyciągnięcia ich z grobowca, owinięcia w nowe materiały (często również skrapiając perfumami) i powtórnego pochówku. Jeśli zmarły był pochowany blisko miejsca śmierci, to wówczas przenosi się go do rodzinnego grobowca, a jeśli wybudowano nowy grobowiec, to tam dokonuje się powtórnego pochówku.
Na początku sierpnia miałam możliwość uczestniczenia w tym wydarzeniu, ponieważ zwłoki czworga krewnych jednego z księży z naszej wspólnoty, były przenoszone do nowego grobowca rodzinnego. Ta uroczystość jest bardzo radosna. Myślę, że z polskich tradycji spotkań rodzinnych, można ją porównać z weselem! Obchody trwały 3 dni – od piątku, do niedzieli. Rozpoczęły się wspólnym śpiewaniem i grą na instrumentach w dużym namiocie rozstawionym przed domem, w którym były zawieszone zdjęcia zmarłych krewnych.
Dniem kulminacyjnym była jednak sobota. Po obiedzie wszyscy tańczyli do muzyki granej przez wynajętą specjalnie na tę okazję orkiestrę. W pewnym momencie w tańcu pojawiły się maty (za pomocą których przenoszono później doczesne szczątki) oraz łopaty i dalej przy muzyce wszyscy, a było nas ponad 100 osób, ruszyliśmy w stronę starego grobowca. W ziemię obok wbito flagę Madagaskaru i kilkanaście osób z rodziny zajęło się wyciąganiem zwłok. Wszyscy cieszyli się za każdym razem, kiedy udało się je wyciągnąć! Na wspomnianej wcześniej macie przenoszono je i kładziono na kolanach osób z rodziny. Gdy wyciągnięto już ciała wszystkich 4 osób, wtedy zaczęto owijać je w nowe materiały i spryskiwać perfumami. Pod koniec dnia przeniesiono je do nowego grobowca, a świętowanie trwało jeszcze w niedzielę.
Tutaj rodzina nie przestaje pamiętać o zmarłych po ich śmierci, a wręcz przeciwnie, są wdzięczni za ich życie, niezależnie od tego, ile trwało. Natomiast powtórny pogrzeb służy nie tylko wspomnieniu życia bliskich zmarłych, ich zasług i wpływu na pozostałych krewnych, ale jest też okazją do spotkania się całej rodziny i radosnego spędzenia czasu razem.
Paulina Lemańska
Pracuje w Fianarantsoa na Madagaskarze