Ze smutkiem informujemy, że 31 maja 2023r. zmarł ks. Stanisław Ługowski, salezjański misjonarz pracujący w Białorusi.
Ksiądz Stanisław, urodzony w miejscowości Wylany 16 lutego 1942 roku, po złożeniu pierwszych ślubów zakonnych, w wieku 22 lat odbył służbę wojskową w Białobrzegach. Wrócił do Czerwińska nad Wisłą, by kontynuować studia teologiczne, a w 1972 roku przyjął święcenia kapłańskie w Lądzie nad Wartą.
Przez pierwszych 20 lat swojej posługi kapłańskiej pracował w roli wikariusza i duszpasterza, następnie wyjechał na misje w 1991 roku i w Białorusi spędził 25 lat. Początkowo w Oszmianie i Lidzie wraz ze współbraćmi prowadził duszpasterstwo, w późniejszym czasie został proboszczem w Bierdówce, w Baraulanach, Bogdanowie i Raubiczach.
Ostatnim domem księdza Stanisława była już polska ziemia, Suwałki, gdzie współprowadził duszpasterstwo przez ostatnie dwa lata.
Jesteśmy wdzięczni Panu Bogu za dar życia i wieloletniej pracy ks. Stanisława, który przez wiele lat dawał świadectwo pracy duszpasterskiej, głębokiej wiary i oddania. Dziękujemy za dobro, które ks. Stanisław uczynił.
„Ks. Stanisławie, dziękuję Panu Bogu za nasz wspólny rok w Pile (Szkoła Podstawowa nr 1). To był pierwszy rok, kiedy katecheza „weszła” do szkół. Razem przełamaliśmy pierwsze „lody” w roku szkolnym 1990/1991. Dziękuję za Twoje świadectwo kapłaństwa przenikniętego salezjańską pasją apostolską. Za radość pośród codzienności, życzliwość i poczucie humoru, którym zdobyłeś sympatię nauczycieli i uczniów.
Maryja Wspomożycielka powitała Cię na „ostatniej” majówce Niebieskiej, a ks. Bosko w swoje miesięczne wspomnienie otworzył Ogrody Salezjańskie dla Ciebie. Pamiętam, jak wołałeś „Anka, idziemy do szkoły!” i dla mnie to była parafraza słów św. Jana Bosko „Idziemy do Nieba”. Wypraszaj nam nowe i święte powołania (także misyjne) do Rodziny Salezjańskiej.
Księże Stanisławie, do zobaczenia w Niebie!
S. Anna FMA”
Uroczystości pogrzebowe odbędą się w sobotę 3 czerwca 2023r. w parafii pw. Matki Bożej Miłosierdzia w Suwałkach. Prosimy o modlitwę w intencji ks. Stanisława, aby dobry Bóg przyjął Go do radości nieba.