Ks. Józef Kamza na misje wyjechał jako młody kapłan w 2004 roku do Peru,
gdzie pracuje do dziś. Pełni posługę w San Lorenzo, miasteczku w regionie Loreto,
najbiedniejszej części kraju. Mieszkają tu Indianie, zajmujący się głównie rolnictwem.
Problemem jest brak szkół i placówek medycznych, a duże odległości między wioskami sprawiają,
że dostęp do edukacji i opieki medycznej jest bardzo ograniczony.

W udzielonym wywiadzie ks. Józef opowiada misyjnych marzeniach i cudach,
a na końcu prosi o modlitwę i kieruje swoje słowo do Was.