MAGDA I ROBERT – #misja PERU

#misja PERU
A jaka jest Twoja #misja?

Pierwszy rok naszego małżeństwa spędziliśmy w Domu dla Chłopców Ulicy w Limie. Obecnie prowadzimy placówkę salezjańską w Calce, do której trafiają dzieci zagrożone wykluczeniem społecznym.

MAGDA

„Jeszcze pracując w Limie, ja i Robert, jako małżeństwo, musieliśmy żyć świadectwem bycia rodziną. Dla wielu chłopców było to coś nowego, ponieważ większość z nich nie ma kompletnej rodziny. Obserwując nas, zobaczyli, że można żyć normalnie. Że można być rodziną bez kłótni, krzyków, picia alkoholu… Myślę, że to było dla nich ważne. Dla nas także było to niezapomniane doświadczenie – to, że pierwszy rok małżeństwa spędziliśmy w tym domu z chłopcami, których uważamy za naszych przyjaciół, naszych synów”.

ROBERT

„Gdy spotykamy naszych wychowanków już dorosłych, z żoną i dzieckiem, mających poczucie odpowiedzialności za rodzinę, które na nich spoczywa – to jest bardzo satysfakcjonujące. Już nie widać w ich oczach gniewu, zazdrości, złości. Widać przejrzystość, miłość. Może gdy się o tym mówi albo gdy ktoś to przeczyta, powie: ‘Wow, to takie proste’. W rzeczywistości nie jest to łatwe. To bardzo ciężka praca. Ale szukając dobra w tych młodych chłopakach i będąc zawsze obok nich, może się udać. Myślę, że najlepszą strategią ze strony wychowawczej jest zawsze być. I to jest istota systemu prewencyjnego. Obecność, obecność i jeszcze raz obecność. Ta obecność wytwarza dużo miłości, szacunku, wdzięczności”

Magdalena Tlatlik i Robert Lopez są małżeństwem i razem pracują na misji w Peru, w Calce