Ksiądz Piotr od 48 lat pracuje na misjach, w czerwcu minęło 50 lat jego posługi kapłańskiej.
Pracuje w Kongo, od 1999 roku w Mokambo, blisko przejścia granicznego z Zambią. Do jego obowiązków należy przede wszystkim posługa duszpasterska w okolicznych wioskach, położonych w buszu. Dociera tam od lat, wspomaga miejscowych dając im możliwość edukacji w szkółkach alfabetyzacji, objętych Programem Adopcji na Odległość. Wioski, do których jeździ, to często miejsca, do których dotrzeć trzeba łodzią, motorem, rowerem lub pieszo. We wspólnocie w Mokambo jest sześciu współbraci, w tym czterech kapłanów, ksiądz Piotr jest jedynym z Europy. Od kilku miesięcy zajmuje się także budową Kościoła.
Jak opowiada misjonarz, Mokambo szybko się rozwija, bo jest punktem przejazdowym z wielu stron sąsiednich krajów. Ze spokojem opowiada także o niebezpieczeństwie życia w Kongo, ze względu na rebelianckie napady występujące w kraju, o trudnej sytuacji politycznej.
Księdzu Piotrowi życzymy dobrego wypoczynku w Polsce, zdrowia i sił do dalszej pracy! Obejmijmy go modlitwą.
