W dniach 11-13 października 2019 roku odbyło się drugie spotkanie Międzynarodowego Wolontariatu Don Bosco.

W zeszły weekend odbyło się drugie spotkanie formacyjne wolontariuszy Międzynarodowego Wolontariatu Don Bosko. Był to szczególny czas, ponieważ październik 2019 został ogłoszony przez papieża Franciszka Nadzwyczajnym Miesiącem Misyjnym. Wielu z nas nie mogło się doczekać, aby znów ujrzeć znajome twarze i porozmawiać. Nasze grono powiększyło się nawet o kilkanaście dodatkowych osób! Formację tradycyjnie rozpoczęliśmy wspólną modlitwą, w październiku była to modlitwa różańcowa.

Po pysznej kolacji nadszedł czas na krótkie słowa powitalne księdza Tomasza Łukaszuka, koordynatora wolontariatu. Przypominał nam zasady, panujące w Ośrodku, a zaraz zachęcił do zabawy integracyjnej. Nie trzeba było wymyślać skomplikowanych zasad. Zwykłe liczenie do dwóch wielu osobom wystarczyło. Następnie uśmiechnięci udaliśmy się do kaplicy, aby wspólnie podziękować Bogu za przeżyty dzień. Po odmówionej komplecie zgodnie z tradycją salezjańską, ks. Jacek Zdzieborski, dyrektor SOM, opowiedział nam słówko na dobranoc. Już od dawna wiedziałam, jak ważna jest modlitwa różańcowa i opieka Matki Bożej, ale zaskoczeniem było dla mnie fakt, że samo noszenie różańca przeszkadza Złemu. Od tej pory wolę mieć swój już zawsze przy sobie. J

Kolejny dzień rozpoczęliśmy tradycyjnie od Mszy Świętej. W rozważanej Ewangelii (Łk 11, 27-28) Pan Jezus zachęca nas do słuchania Słowa Bożego i jego przestrzegania. To właśnie Maryja jako pierwsza wypełniła wolę Bożą i daje nam przykład, jak powinniśmy postępować.

 Kolejnym ważnym punktem dnia było przybliżenie nam, wolontariuszom, akcji misyjnej: Odważ się być dobrym!  Iwona Błędowska i ks. Jacek opowiedzieli nam o Bangladeszu, kraju, w którym około 50 mln ludności żyje za poniżej 1,25 dolara dziennie!   Pomimo tego w swoim ubóstwie potrafią dzielić się tym, co mają.  Mieliśmy okazję posłuchać fragmentów z życia jedynego polskiego misjonarza w Bangladeszu – ks. Pawła Kociołka, który pomaga potrzebującym i stara się przywracać w dzieciach radość.

 Następnie po chwili przerwy, na której mogliśmy wypić kawę i pożywić się ciastkami, wysłuchaliśmy prezentacji przedstawionej przez ks. Józefa Czerwińskiego. Misjonarza, który od 34 lat posługuje w Afryce, w tym 8 lat w Malawi. Ksiądz Józef przybliżył nam kulturę i zwyczaje panujące w tym kraju oraz zagrożenia, z jakimi borykają się lokalni mieszkańcy, abyśmy choć w 0,001% mogli się oswoić się z myślą co może spotkać wolontariusza na misjach.

Wykład z cyklu Poznaj księdza Bosko: Dlaczego trudno walczyć o sny?  prowadził ksiądz Andrzej Wujek, prawa ręka ks. Tomasza w koordynowaniu wolontariatem. Opowiadając o snach ks. Jana Bosko, uświadomił nam, że to właśnie Bóg wzbudza w nas pewne pragnienia i marzenia, za którymi często trudno podążyć, ponieważ brakuje nam odwagi. W celu pokonywania lęku powinniśmy być posłuszni, przezwyciężać lenistwo duchowe i wnikliwe poznawać siebie, swoje mocne i słabe strony. Ważnym punktem w ciągu dnia było również odmówienie modlitwy różańcowej, która łączy wszystkich katolików na całym świecie. Dziesiątki różańca były odmawiane w języku angielskim, francuskim, hiszpańskim, chichewa oraz holenderskim.

Podczas kolacji rozmawialiśmy, śmialiśmy się, po prostu wspólnie spędzaliśmy czas. Po skończonym posiłku udaliśmy się na adorację Najświętszego Sakramentu. Na początku zawsze odczytywane są listy napisane przez wolontariuszy Międzynarodowego Wolontariatu Don Bosco, którzy są na misjach. Przeczytane były trzy listy: Agnieszki, Agaty i Ani. Szczególnie cudownie było posłuchać słów wolontariuszek, które spędziły z nami pierwsze spotkanie formacyjne. Zdumiewający był fakt, że jeszcze miesiąc wcześniej razem z nami obierały ziemniaki bądź zmywały naczynia, a dziś służą już na misjach na Madagaskarze i Kazachstanie. Następnie mieliśmy czas na adorowanie Najświętszego Sakramentu w ciszy oraz rozmyślanie nad wolą Bożą wobec nas. Dopełnieniem natomiast całego owocnego dnia było słówko na dobranoc opowiedziane przez siostrę Bernadetę, która zachęciła nas do modlitwy praktykowanej przez ks. Jana Bosko przed snem: Najświętsza Panno Maryjo spraw, abym zbawił duszę swoją. 

Po niedzielnej Eucharystii połączonej z jutrznią nadszedł czas na ostatnią prezentację poprowadzoną przez Katarzynę Kopkę, wolontariuszkę Międzynarodowego Wolontariatu Don Bosco, która dwa lata temu wyjechała na misje do Zambii. Opowiedziała nam swoje świadectwo o codziennych radościach i trudnościach, jakich doświadczała jako wolontariusz oraz skąd czerpała siłę, aby je przezwyciężyć. Źródłem jej siły była codzienna Msza Święta.

Po posprzątaniu domu misyjnego i pysznym obiedzie nadszedł czas, aby rozejść się do domów. Był to owocny weekend, podczas którego poruszone zostało wiele tematów. Odczuwam szczególnie opiekę Matki Bożej nad wolontariatem i całym domem misyjnym.  Cieszę się na samą myśl uczestnictwa w kolejnym spotkaniu.

Może nie każdy z nas jest powołany, aby wyjechać na misje do Afryki, Ameryki Południowej bądź Azji. Natomiast każdy z nas jest powołany do misji tutaj w Polsce. Posłany do głoszenia miłości Bożej w domu i pracy. Czasem wymaga to od nas nawet więcej odwagi!

 

Dominika Oklińska
uczestniczka październikowego spotkania

ZOBACZ ZDJĘCIA ZE SPOTKANIA!