Lutowy zjazd zaczęliśmy standardowo od odmówienia nieszporów, po których zjedliśmy wspólną kolację. Szczególnie ważnym punktem programu była droga krzyżowa, której stacje rozważaliśmy, wędrując wokół ośrodka. Ten miniony weekend był bogaty w filmowe propozycje. Pierwszym filmem, jaki obejrzeliśmy była „Dusza tunezyjska” – wspomnienie o misjonarzu ks. Marku Rybińskim. Po modlitwie wieczornej słówkiem na dobranoc podzieliła się z nami s. Anna Mikuła.

Po porannej, sobotniej Mszy świętej z homilią wygłoszoną przez ks. Łukasza Dumińskiego, zjedliśmy wspólne śniadanie, bez którego nie byłoby siły na tańce. Były one prowadzone przez ks. Łukasza w ramach następnego punktu programu, konferencji „Oratorium 2.0”. Porozmawialiśmy wtedy również o naszych doświadczeniach z oratorium salezjańskim, tym misyjnym i tym bardziej lokalnym.

„Czas na zumbę” był idealnym narzędziem do rozładowania emocji wywołanych rozmowami z psycholożkami, które odbywały się przez cały sobotni dzień. Po obiedzie i oczywistej przerwie w kawiarence nadszedł czas na wspólne przygotowanie kolacji. Po nieszporach obejrzeliśmy film o Sudanie Południowym „Przerwany posiłek”. Pod sam wieczór zebraliśmy się w kaplicy na adorację Najświętszego Sakramentu, podczas której były odczytywane listy od wolontariuszy obecnie przebywających na misjach oraz usłyszeliśmy słówko na dobranoc od ks. Marka Kowalskiego.

 

Niedzielny poranek nie mógł się zacząć inaczej jak od Mszy świętej, którą poprowadził ks. Jacek Zdzieborski. Po śniadaniu Kasia Andziak i Sylwester Kołodziejczyk podzielili się z nami swoimi doświadczeniami z wolontariatu misyjnego w Etiopii. Na koniec zjazdu Iwonka Błędowska zapoznała nas z tegoroczną kampanią na Wielki Post, której działania skupione są na pomocy bezdomnym dzieciom Boliwii. Chętnych do dowiedzenia się więcej i przeżycia Wielkiego Postu wraz z SOM-em zapraszamy na stronę kampanii. (https://misjesalezjanie.pl/bezdomne-dzieci-boliwii/)

 

 Alicja Matusiak
uczestniczka lutowego spotkania