#misja RODZINA
A jaka jest Twoja #misja?
Misje zmieniły moje życie. Nauczyły, że wszystko jest możliwe. Że “dla Niego warto pod prąd”.
Na spotkaniu olsztyńskiej grupy wolontariatu misyjnego spotkałam swojego przyszłego męża. Wtedy jeszcze nikt z nas nie spodziewał się, że prawie pięć lat później nałożymy sobie na palce ślubne obrączki.
Zanim to się stało, jednym z najpiękniejszych doświadczeń w moim życiu były misje. Najpierw misja krótkoterminowa w Albanii, później misja w Peru. W Albanii pracowaliśmy razem. Ja i mój przyszły mąż. W tym czasie jeszcze nie wiedzieliśmy, że Bóg nas dla siebie wybrał. Trochę nam zajęło, zanim to zrozumieliśmy… I wtedy ja wyjechałam na misję do Peru. A on czekał w Polsce. Dziewięć miesięcy. Niemożliwe? Obrączka na moim palcu przypomina mi, że wszystko jest możliwe.
Połączyły nas misje. Wiara w to, że można zmienić świat. Dziś ciągle mamy wspólne pasje. Obydwoje skończyliśmy resocjalizację. Kochamy pracę z trudną młodzieżą. Jesteśmy instruktorami naturalnego planowania rodziny. Rzeźbimy nasze małżeństwo. Codziennie staramy się być lepszymi rodzicami. Marzymy o tym, by być ołówkiem w Jego rękach. A jaka jest Twoja misja?
Dorota Pośpiech pracowała na misji w Albanii i Peru
Międzynarodowy Wolontariat Don Bosco