Drodzy Przyjaciele Misji Salezjańskich!

jestem jeszcze pod wrażeniem mojej ostatniej wizyty w Bangladeszu, gdzie salezjanie są obecni zaledwie od 2009 roku. Rok później dołączył do nich misjonarz z Polski, ks. Paweł Kociołek SDB, który pracuje tam po dzień dzisiejszy razem z innymi misjonarzami z Indii i Wietnamu. Cieszy fakt, że jest coraz więcej lokalnych powołań.

W tak krótkim czasie powstała piękna wspólnota w Utrail z parafią, oratorium, szkołą podstawową i średnią. Tam również zgłaszają się aspiranci do życia salezjańskiego i odbywają formację w prenowicjacie. Druga wspólnota powstała trzy lata później w Lokhikul, gdzie dzisiaj jest parafia, szkoła podstawowa, oratorium. Od dwóch lat rozwija się nowe dzieło w Joypurhat, z parafią, oratorium i nowo budującą się szkołą. Kolejne dzieło jest zakładane w stolicy kraju, w Dhace.

Tak wiele w tak krótkim czasie… A pomyśleć tylko, że polski misjonarz zaczynał w chlewie z krowami, gdzie mieszkał przez ponad pół roku w Lokhikul, zanim powstała jakakolwiek struktura… W Joypurhat zamieszkał w zakrystii nowo wybudowanej kaplicy.

Wszędzie salezjanie docierają z posługą duszpasterską do chrześcijan żyjących w mniejszości w licznych wioskach.

Oglądając to Boże dzieło odnosiłem wrażenie, że oto jestem świadkiem rodzącego się Kościoła, który rozwija się tak wspaniale w tym muzułmańskim kraju. Bogu niech będą dzięki za piękne świadectwa wiary pośród licznych prób i prześladowań. Niech Wspomożycielka Wiernych wspiera ich swoją przemożną opieką.

Wszystkim Misjonarzom i Misjonarkom życzymy wytrwałości w trudach pracy misyjnej. W tych dniach dołącza do nich jedenaścioro Wolontariuszy, którzy zakończyli formację w naszym ośrodku i otrzymali krzyże misyjne. Niech wszyscy będą czytelnym znakiem Chrystusa w dzisiejszym świecie.

Słowa uznania i podziękowania kieruję do s. Grażyny Sikory FMA, która przez kilkanaście lat pracowała z oddaniem m.in. w redakcji naszego ośrodka i była odpowiedzialna za czasopismo „Misje salezjańskie”. Zgodnie z wolą Bożą została skierowana do nowych zadań w swojej prowincji zakonnej. Niech dobry Pan Bóg wynagrodzi jej stokrotnie za trud na rzecz misji salezjańskich i błogosławi wobec nowych wyzwań.

Niech Duch Święty czyni nas wszystkich wrażliwymi na Boże natchnienia i sprawę misji. Szczęść Boże!

 

ks. Jacek Zdzieborski SDB
dyrektor Salezjańskiego Ośrodka Misyjnego w Warszawie