SYLWIA – #misja SŁUŻBA KOBIETOM

#misja SŁUŻBA KOBIETOM
A jaka jest Twoja #misja?

Skończyłam położnictwo i wyjechałam na rok do Zambii. Przez ten czas zagłębiałam się w obraz afrykańskiej kobiety i rodziny. Jest on trochę inny niż w Europie. Różny jest poziom życia, świadomość i wiedza o zdrowiu, lecz jest też wiele podobieństw. Obecnie studiuję Nauki o Rodzinie. Chcę pogłębić wiedzę w aspekcie psychologicznym i praktycznym. Służba kobietom, matkom oraz rodzinie to ZASZCZYT.

Zanim wybrałam kierunek studiów, zapytałam: „Panie Boże, co to ma być?! Pokaż konkretnie!”.

Etap I to studia z położnictwa. Przez trzy lata służyłam kobietom w ciąży – przed, w czasie i po porodzie. Zaczęłam widzieć coś więcej niż tylko zawód – zobaczyłam pasję. Za każdym razem widziałam kobietę, jako źródło życia, wulkan miłości i poświęcenia.

Etap II to misje w Zambii. Tym razem praca z dziećmi i młodzieżą. Lekcja otwarcia się na miłość, dobroć, szczerość. Lekcja zaufania i wyjścia z egoizmu. Przez rok obserwowałam i analizowałam, jakie skutki ponoszą samotne dzieci, którym brakuje miłości. Widziałam, jak ważna jest odrobina czułości i zainteresowania, która zmienia wilka w łagodną owieczkę.

Etap III to oczyszczenie intencji, pragnień i zdobytej wiedzy. Poznanie siebie, jako kobiety wrażliwej, otwartej na potrzeby innych.

Kobieta jest perłą, która upiększa otoczenie. To od jej doświadczeń zależy, co przekaże potomstwu. Moją misją jest pomoc kobietom. Chciałabym żeby były świadome swojego piękna. Inwestycja we wnętrze kobiety, to inwestycja w kształtowanie kolejnego pokolenia.

Sylwia Młyńska pracowała na misji w Zambii
Międzynarodowy Wolontariat Don Bosco