Każde dziecko często marzy o tym, kim będzie w przyszłości… W Afryce dzieci mają takie same marzenia, jak na całym świecie. Niektóre chcą zostać nauczycielem, piłkarzem, piosenkarzem, a inne – księdzem. Twoje wsparcie pomoże zrealizować to pragnienie dziesiątkom młodych ludzi w Afryce Wschodniej, którzy uczą się w salezjańskim seminarium w Moshi w Tanzanii. Włącz się do akcji!
Położone u podnóża najwyższej góry Afryki – Kilimandżaro, Salezjańskie Seminarium Duchowne w Moshi w Tanzanii istnieje już od ponad 25 lat.
Salezjańską obecność w Afryce Wschodniej zapoczątkowali w latach 80-tych ubiegłego wieku misjonarze z Indii, Włoch oraz Polski. Przybyli oni do Ugandy, gdzie podjęli pracę apostolsko-ewangelizacyjną skierowaną szczególnie do dzieci i młodzieży.
Przecieranie nowych szlaków było trudnym wyzwaniem, wymagającym poznania języków, kultury i obyczajów ludów, do których zostali posłani. Pierwsi misjonarze musieli zmagać się także z chorobami, takimi jak malaria czy tyfus oraz starać się o pozyskanie środków materialnych na budowę domów mieszkalnych, kościołów i szkół. Mieli jednak świadomość, że aby ich wysiłki mogły w przyszłości wydawać owoce, dzieło to musi być kontynuowane przez lokalnych następców.
Dzieło rozrosło się i dziś prowincja obejmuje cztery kraje. Po kilku latach do misjonarzy zaczęli zgłaszać się pierwsi lokalni kandydaci do Zgromadzenia Salezjańskiego, którzy chcieli oddać swoje życie Bogu w duchu św. Jana Bosko. Dziś jest ich coraz więcej. Rozwój lokalnych powołań jest niezwykle istotny w dziele ewangelizacji. Miejscowi salezjanie wychowani w środowisku, w którym pracują, są w stanie lepiej zrozumieć rzeczywistość i odpowiedzieć na potrzeby mieszkańców.
Obecnie w seminarium w Moshi filozofię studiuje 68 kleryków pochodzących z 13 krajów Afryki. To miejsce kształtuje powołania młodych ludzi, którzy niedługo pójdą nieść Ewangelię i pomoc mieszkańcom różnych zakątków Czarnego Lądu.
Prowadzenie seminarium i kształcenie młodych salezjanów wymaga dużego wysiłku oraz nakładu finansowego. Być może w przyszłości, gdy afrykańskie kraje bardziej się rozwiną i miejscowi wierni będą mogli zaspokoić te potrzeby, sytuacja się zmieni, ale na to potrzeba czasu.
W seminarium, oprócz studiów, młodzi salezjanie zdobywają doświadczenie w pracy z młodzieżą. Niosą pomoc, radość i nadzieję, zwłaszcza tym w najtrudniejszej sytuacji. W każdą niedzielę wyjeżdżają do 18-stu różnych ośrodków (szkół, kościołów, kaplic, internatów, więzienia dla młodocianych), aby prowadzić oratoria (centra ewangelizacyjne). Wykorzystując swoje rozmaite talenty i zdolności, ewangelizują, udzielają korepetycji, grają na gitarze, organizują zabawy i zawody sportowe. Czasami przywożą skromny posiłek dla najuboższych, kupują słodycze i drobne upominki jako nagrody w konkursach, aby w ten sposób zachęcić jak największą liczbę dzieci i młodzieży. To szansa, aby młodzi mogli wyrwać się z często smutnej, trudnej codzienności i zbliżyć się do Pana Boga.
Te piękne i owocne akcje wymagają jednak wielu wydatków związanych z transportem i zakupem niezbędnych materiałów: sprzętu sportowego, gier, książek, przyborów papierniczych, laptopów i projektorów, aparatu fotograficznego oraz wielu innych drobnych rzeczy pomocnych w prowadzeniu zajęć i ewangelizacji. Projekt realizowany we współpracy z Salezjańskim Wolontariatem Misyjnym Młodzi Światu.
Pomóżmy młodym salezjanom z Moshi spełnić ich własne marzenia o przyszłości i służyć innym. Pomagając im, pomagamy ich podopiecznym.
A Ty? Kim chciałeś zostać, gdy byłeś mały?