Razem z siostrami ze wspólnoty prowadzimy świetlice szkolną dla gruzińskich dzieci z naszej dzielnicy. Nasza praca polega na asystencji. Pomagamy dzieciom w nauce i odrabianiu lekcji, przygotowujemy posiłki. Pomagam też w parafii i prowadzę katechezę dla dzieci. Ponadto przygotowujemy do przyjęcia sakramentów.

Pomagamy potrzebującym dzieciom do 12 lat i ich rodzinom. Często też ludziom starszym i chorym pomagamy w zakupie lekarstw.

Najpiękniejszym doświadczeniem w mojej pracy związane jest z dziećmi, które do nas przychodzą. Przykładem jest chłopiec o imieniu Alex, który jest z nami związany od 2-go roku życia. Przychodzi codziennie do świetlicy szkolnej, mama ledwo go zabiera do domu, bo zawsze chce zostać. Kiedyś Alex powiedział do mamy, że chce zostać u sióstr, bo „one przecież mnie wychowały”. Piękne są też dla mnie spotkania z byłymi wychowankami.