Poznaj historie dzieci w sytuacji ulicy, które trafiły pod skrzydła Don Bosco Fambul

 

Bruno, 21 lat

Dołączył do Don Bosco Fambul na początku szkoły średniej. Przez ponad rok mieszkał na ulicy. Został oskarżony o czary i opętanie. Zabrano go do kościoła w celu uzdrowienia, gdzie był poważnie maltretowany, do tego stopnia, że uciekł. Po pewnym czasie życia na ulicy był już w bardzo kiepskim stanie, prawdopodobnie dotyczyło to także zaburzeń psychicznych.

Nie miał już sił, ani planu na swoje dalsze życie, w związku z czym w dniu swoich 17. urodzin postanowił zgłosić się na posterunek policji w Lumley, gdzie złożył zeznania. Następnego dnia został przywieziony do Don Bosco. Przeszedł program resocjalizacyjny, ale nie udało się znaleźć dla niego rodziny. Został więc skierowany do Group House, gdzie mieszkają starsi chłopcy bez możliwości powrotu do rodzin.

Jest bardzo szczęśliwy, ponieważ zapisał się na studia licencjackie. Obrał kierunek pracy socjalnej na Uniwersytecie Technicznym Milton Margai i jest teraz na drugim roku. Jest bardzo dobrym mówcą publicznym, lubi debatować i świetnie mu to wychodzi, interesuje się piłką nożną.

Chcemy, aby ukończył studia pierwszego stopnia. Będziemy mu towarzyszyć do 2026 r. aż uzyska dyplom.

 

*Imię chłopca zostało zmienione, ze względu na ochronę danych osobowych.

 

Wejdź na stronę kampanii:

PODAJ IM DŁOŃ