W weekend 18-20 maja 2018 roku miał miejsce ostatni zjazd formacyjny dla wolontariuszy posyłanych na misje przez Salezjański Ośrodek Misyjny. Spotkanie jak każde poprzednie, a jednak inne. Szczególne ze względu na obecność naszych rodziców i bliskich, którzy spędzili z nami sobotni dzień.
Nasze spotkanie rozpoczęliśmy w piątkowy wieczór nowennami: do Ducha Świętego oraz Matki Bożej Wspomożycielki Wiernych. Pogodny wieczór poprzedziła wspólna kolacja. Z kolei wieczorną kompletę zwieńczyło „słówko na dobranoc” naszego zagranicznego gościa, salezjanina włoskiego pochodzenia, księdza Gianniego Rolandi.
Jutrznią przywitaliśmy sobotę, potem było śniadanie, a po nim ostatnie przygotowania przed przyjazdem naszych krewnych. Gdy goście zgromadzili się już w ośrodku, ksiądz Jacek Zdzieborski rozpoczął oficjalną część spotkania, opowiedział o działalności Salezjańskiego Ośrodka Misyjnego oraz przedstawił każdego z wolontariuszy. Następnym punktem programu były: piosenka, krótki film oraz rymowanka opowiadająca o realiach naszej formacji misyjnej.
Potem przenieśliśmy się na zewnątrz, by uczestniczyć w ruchowej zabawie “łyżka, widelec, nóż” oraz sławetnej grze “atomy, atomy”. Bawili się wszyscy, w tym również nasi rodzice. Mszę Świętą, która tym razem wyjątkowo miała miejsce w samo południe, poprzedziło wręczenie prezentu dla księży. Tradycją afrykańskich darów mszalnych, na ręce tutejszych salezjanów, została przekazana koza, będąca wyrazem dziękczynienia wolontariuszy za odbytą formację.
Po obiedzie ksiądz Marek Kowalski oprowadził nas po wystawie misyjnej. Zwiedzanie wystawy misyjnej było ostatnią częścią spotkania, po której nasi rodzice zaczęli rozjeżdżać się do domów. My wolontariusze, dalej kontynuowaliśmy formację. Zanim udaliśmy się na wieczorne nabożeństwo przy grocie Maryjnej, mieliśmy okazję wysłuchać anglojęzycznej konferencji księdza Gianniego. Po kolacji zgromadziliśmy się na ostatniej wspólnej adoracji, zakończonej słówkiem na dobranoc. Intensywną sobotę zwieńczyło uczestnictwo w Nocy Muzeów. Wolontariusze przebrali się w stroje z różnych krajów misyjnych, by podejmować gości, którzy zawitali w SOM-ie, aby obejrzeć bogate zbiory wystawy misyjnej.
Niedzielę rozpoczęliśmy Mszą Świętą, po której zjedliśmy śniadanie. Następnie swoją prezentację wygłosił ksiądz misjonarz Roman Olesiński, na co dzień posługujący w peruwiańskiej dżungli. Po krótkim podsumowującym spotkaniu z księdzem dyrektorem zabraliśmy się za sprzątnie domu. Wspólnym obiadem zakończyliśmy rok formacyjny. Rozstawaliśmy się ze skrajnymi uczuciami. Serca przepełniał smutek, że kończy się piękny czas naszego formowania. Jednocześnie te same serca rosły zwiastując nowy początek, początek naszej wielkiej przygody z misją. Wielkie Bóg zapłać za doświadczenia, które były naszym udziałem oraz za wszystkich ludzi, których dane nam było poznać w tym wspaniałym, błogosławionym czasie przygotowania.
Kiliszek Żaneta
uczestniczka spotkania majowego
