W dniach 22-24 lutego 2019 roku odbyło się kolejne spotkanie Międzynarodowego Wolontariatu Don Bosco, które było poświęcone rozeznawaniu zdolności psychologicznych.

Rozpoczęliśmy je nieszporami oraz wspólną kolacją.  Po sprzątaniu,  punktualnie o 19.00 mieliśmy testy psychologiczne. Po wszystkich pytaniach zebraliśmy się, aby usłyszeć pełne radości słówko na dobranoc wygłoszone przez s. Wiolettę Wróbel. Siostra opowiadała o swojej posłudze na Ukrainie i zachęcała nas, aby nie wysiadać z pociągu, którym jedziemy w Bożą stronę. Czasem zdarzy się postój, ale za Jezusem warto podążać dalej! Na koniec pomodliliśmy się słowami dobrze nam znanej piosenki
pt. „Don Bosco”.

W sobotę od rana niektórzy nie odmówili sobie przyjemności obierania ziemniaków. O godzinie 8.00 spotkaliśmy się w kaplicy na Eucharystii, którą odprawił ks. Tadeusz Niedziela. Potem czas na śniadanie. Najedzeni byliśmy gotowi na indywidualne rozmowy z psychologiem. Poznaliśmy wyniki testów. Mogliśmy się przekonać, czy jesteśmy świadomi swoich predyspozycji, dowiedzieć się, jakie mamy zdolności, umiejętności czy też nad czym powinniśmy popracować. Niektórzy czekali na swoją kolej, a pozostali spędzali ze sobą czas w kawiarence, śmiejąc się przy planszówkach bądź spacerując na świeżym powietrzu. Po obiedzie były kontynuowane rozmowy, aż do godziny 17.00.  Wtedy to ks. Tomasz Łukaszuk wygłosił konferencję na temat życia w duchu salezjańskim. Zwracał uwagę nie tylko na naszą postawę wewnętrzną, ale kładł nacisk również na to, aby była to postawa otwartości na ludzi, służąca wychowaniu młodych, których przecież tak bardzo kochał ksiądz Bosko. Zachęcał do lektury przedstawiającej postać tego świętego.

Wieczorem po kolacji każdy kandydat miał decydujące spotkanie z księżmi, którzy po konsultacji
z psychologiem zapraszali do siebie na krótką rozmowę. Ten dzień, choć pełen emocji i lekkiego stresu, upłynął w radosnej atmosferze, a zakończył się spotkaniem z Jezusem. O godzinie 20.00 rozpoczęliśmy adorację Najświętszego Sakramentu, podczas której była możliwość spowiedzi, oczyszczenia swojego serca, aby jak najlepiej przygotować się na niedzielę. Nie zabrakło pięknej oprawy muzycznej, która budowała modlitewny klimat. Na dobrą noc słówko skierowała
do nas s. Joanna Jach, która podzieliła się z nami swoim świadectwem, zapewniając przy tym, że nikt
z nas nie jest przypadkiem. Twoje życie też nie jest przypadkowe.

Niedzielę rozpoczęliśmy mszą świętą. Podczas homilii ksiądz poprzez porównanie do napełniania wodą koszyka wiklinowego pokazał, jak ważna jest umiejętność słuchania Słowa Bożego (nawet jeśli dobrze Je znamy i na pierwszy rzut oka wydaje się, że nic więcej nam dany fragment nie powie, to nie zaniedbujmy tej czynności – w końcu coś dostrzeżemy, owoce się pojawią). Kapłan zachęcał, aby być zawsze gotowym do miłości, a co za tym idzie – do przebaczania.

Po śniadaniu obejrzeliśmy „Duszę tunezyjską”. Film opowiada o życiu misjonarza ks. Marka Rybińskiego SDB. Kilkanaście lat temu był on koordynatorem Międzynarodowego Wolontariatu Don Bosco. W Tunezji pracował w szkole podstawowej, był ulubieńcem dzieci i młodzieży. Salezjanin został zamordowany w wieku 34 lat.

Gdy już wróciliśmy myślami do rzeczywistości, zabraliśmy się za sprzątanie domu. Po porządkach mieliśmy wspólny obiad, po czym rozjechaliśmy się do swoich domów. Chwała Panu za te weekendowe rekolekcje i za coraz głębsze poznawanie charyzmatu salezjańskiego!

Hanna Dąbrowska, uczestniczka lutowego spotkania.

 

ZOBACZ ZDJĘCIA ZE SPOTKANIA!