Oprócz czterech domów, które przybliżyliśmy Wam w poprzednich artykułach, w Ośrodku Don Bosco Fambul znajduje się także miejsce, w którym prowadzona jest terapia muzyczna, zajęcia taneczne czy psychomotoryczne – terapeuci i fizjoterapeuci pomagają podopiecznym przejść i zrozumieć traumy, które przyniosła im przeszłość.
Jest też w tym miejscu Don Bosco Hospital, w którym lekarze i pielęgniarki oferują wszelkiego rodzaju pomoc medyczną, badania i leczenie dla wszystkich osób, które tu trafiają. Co ciekawe, szpital działa całodobowo.
„Naszym celem jest stworzenie środowiska, w którym zaspokojone są podstawowe potrzeby dzieci, umożliwiając im rozwój i uwolnienie pełnego potencjału. Wierzymy, że ta wizja może stać się rzeczywistością”. – mówi misjonarz pracujący w Sierra Leone.
„DZIECI NIE MOGĄ ZA DUŻO POWIEDZIEĆ”
Temat wykorzystywania nieletnich w Sierra Leone jest tematem tabu. Dorośli – sprawcy nadużyć wiedzą, że dzieci nie będą mogły o tym mówić, więc wykorzystują je w różnych formach. Przede wszystkim fizycznie – dzieci w szkołach są bite dla utrzymania porządku. Są uderzane kijem, gdy się spóźnią lub nie odrobią lekcji.
W domach także przemoc fizyczna jest karą za złe zachowanie. Dzieci są uderzane różnymi przedmiotami, w skrajnych przypadkach są to zachowania zakrawające już o tortury. Ksiądz Piotr opowiada historię dziecka, które miało za karę włożone ręce do gotującego się oleju, inne musiało trzymać w dłoniach gorący garnek, co spowodowało kalectwo i ogromne oparzenia. Przyczyną kary w obu przypadkach był głód. Dzieci zjadły zupę bez pozwolenia rodzica.
Problemem na dużą skalę jest także wykorzystywanie seksualne, podkreśla misjonarz. „Dorośli znają dzieci, wykorzystują to, że one nie mogą za dużo powiedzieć.” Grożą im, że za ujawnienie prawdy mogą zginąć. Są zastraszane, że oprawca zrobi też coś rodzicom, więc jak to dzieci – z troski o nich, nikomu nic nie mówią. Niestety takie przypadki dotyczą także naprawdę maleńkich dzieci. Słyszy się o gwałtach dotyczących nawet dwuletnich dzieci. Takie traumy w późniejszych latach przeradzają się w różne reakcje. „Stąd terapia w naszym Ośrodku”- mówi ksiądz Piotr. „Próbujemy im pomóc i przeciwdziałać.”
CENTRUM TERAPII
Centrum terapii to kolejna część Ośrodka Don Bosco Fambul, którą prowadzą specjaliści. Przede wszystkim jest to ocena zdrowia psychicznego i poradnictwo prowadzone przez psychologa klinicznego.
„Centrum Terapii, zainaugurowane w tym roku, podczas obchodów 25. Srebrnego Jubileuszu, jest latarnią emocjonalnego i psychologicznego wsparcia dla naszych beneficjentów, którzy doświadczyli różnych form przemocy, w tym porzucenia i dzieci z zaburzeniami zachowania.”
Dzięki przeprowadzeniu 241 sesji psychomotorycznych, w których wzięło udział ponad 300 beneficjentów ze wszystkich schronisk, Centrum Terapii tworzy pewne środowisko, w którym dzieci mogą wyrazić swoje emocje i uwolnić swój pełny potencjał.
MOBILNY AUTOBUS
Poprzez projekt Don Bosco Mobil misjonarze docierają do bezbronnych dzieci żyjących na ulicy i pomagają im. Terapeuci i pedagodzy, a także przeszkoleni psychologowie każdego dnia wyjeżdżają na ulice Sierra Leone specjalnie oznakowanym busem pod szyldem DON BOSCO MOBIL. Docierają do miejsc, w których bezdomnych dzieci i młodzieży jest najwięcej. Prowadzą wieczorne i nocne wizyty w slumsach i innych miejscach zbiorczych, aby nawiązać kontakt z dziećmi i młodzieżą zaangażowaną w prostytucję i nielegalną działalność. Rozmawiają, słuchają, karmią, grają z nimi. Budują relacje i zaufanie, wyciągają do nich rękę w trudnej sytuacji i wskazują rozwiązanie.
Kluczowe znaczenie ma budowanie zaufania także wśród dzieci, które chcą pozostać na ulicy, co misjonarze wraz ze wsparciem pracowników osiągają poprzez organizowanie zajęć w ich rejonach. Angażują się w te działania, wzmacniając zaufanie i przybliżając do celu, jakim jest pomoc dzieciom w uwolnieniu się od życia ulicznego. „Mamy nadzieję, że kiedy zaufanie zostanie zbudowane, dzieci ulicy będą otwarte na przeprowadzkę z ulic i dobrowolnie zdecydują się na ponowne połączenie z rodzinami”. – mówią.
Don Bosco Mobil został oficjalnie ustanowiony głównym punktem kontaktowym dla wszystkich beneficjentów Don Bosco Fambul w 2010 roku. Salezjanie we Freetown prowadzą także specjalną LINIĘ TELEOFNICZNĄ 525, traktowaną jako numer pomocy społecznej. Zgłaszane są tam przypadki wszelkich nadużyć, po których pracownicy udają się do miejsca zgłoszenia, często w towarzystwie policji i reagują na sytuacje.
LEPSZA PRZYSZŁOŚĆ
Na przestrzeni lat misjonarze zapewnili wsparcie psychospołeczne ponad 7000 dzieci ulicy w całym kraju, skutecznie integrując ponad 5000 z powrotem do społeczeństwa wraz z ich rodzinami i opiekunami. Salezjanie są dumni z zaangażowanych i profesjonalnych pracowników socjalnych, którzy niestrudzenie szukają ludzi w slumsach, na ulicach i w zakątkach Freetown, aby dać im drugą szansę w życiu. „Wyobrażamy sobie społeczeństwo Sierra Leone, w którym dzieci ulicy są traktowane z szacunkiem i otoczone miłością, godnością i opieką.” – mówią pracownicy Ośrodka.
Salezjanie oferują dzieciom porady, podstawową opiekę zdrowotną, wyżywienie, edukację obywatelską, warsztaty, bezpieczne rozmowy, gry rekreacyjne oraz inne wsparcie psychospołeczne. Działania te dają pracownikom socjalnym możliwość głębokiego zrozumienia sytuacji dzieci. „Co najważniejsze, skupiamy się na pracy z każdym dzieckiem, w oparciu o jego możliwości, a nie trudności.” – podkreślają pracownicy.
W Wielkim Poście prowadzimy kampanię PODAJ IM DŁOŃ wspierającą działania salezjanów w Sierra Leone. Ty także możesz wyciągnąć do nich rękę.