Czy marzyłeś kiedyś o butach?
Nie o kolejnych, ale pierwszych, własnych, porządnych. Takich, by pójść w nich do szkoły?
A czy z powodu braku butów nie zostałeś wpuszczony do klasy?
W szkołach w Malawi wymaga się, by na lekcjach uczniowie mieli buty czarne, zakryte. Są wielokrotnie droższe od plastikowych klapek, jakie zwykle kupuje się dzieciom. Maluchy bardzo często chodzą boso.
Niedawno do jednej z wiosek pojechał ks. Czesław Lenczuk i Iness, koordynatorka Adopcji na Odległość w Nkhotakota. Dzieci, zgodnie z umową, czekały na nich od rana w miejscowym kościele. W budynku było nieco chłodniej niż na zewnątrz. Pani Iness rozdała każdemu garść herbatników i napój.
Dzieci przymierzyły zakupione dla nich buty. Czarne i zakryte. Idealne do szkoły.
Na zakończenie wybrzmiała modlitwa i piosenka wdzięczności dla Opiekunów Adopcyjnych. Dzięki Wam dzieci mają buty na nowy semestr.
Bardzo dziękujemy!
Kliknij na zdjęcie i posłuchaj podziękowań dzieci z Malawi.