Bengalczycy obchodzą Święta Bożego Narodzenia bez migających światełek, choinki, zakupów i prezentów. Zamiast 12 potraw na wigilijnym stole i pustego nakrycia dla niespodziewanego gościa jest ryż i wspólna miska, z której wszyscy jedzą rękami.

Bangladesz jest krajem muzułmańskim, chrześcijanie stanowią niewielką część tego społeczeństwa. Nie wszyscy dostają w Boże Narodzenie dzień wolny w pracy. W ostatnich latach sytuacja polityczna była napięta. Czasami pasterkę przekładano na wcześniejszą godzinę ze względów bezpieczeństwa.

W Bangladeszu nie ma tradycji ubierania choinki, ale misjonarze starają się dbać o atmosferę i oprawę świąt. Organizują spotkania bożonarodzeniowe, rozdają jedzenie ubogim rodzinom, budują szopki. Jedną z miejscowych tradycji jest tzw. kirton. Chrześcijanie zbierają się pod kościołem, tworzą krąg i zaczynają tańczyć w rytm pieśni o narodzeniu Jezusa.

Większość bengalskich domów jest bardzo skromna. Niektóre są tak mizerne, że można je porównać do szopek. Pośród podobnego ubóstwa na świat przyszedł Jezus. I w Polsce, i w Bangladeszu będziemy świętować Jego narodzenie. Nie zapomnijmy, że od pięknie zastawionego stołu, choinki i prezentów ważniejsza jest wiara, miłość i radość. Bierzmy przykład z ubogich, aby wzrastać w duchowym bogactwie.

Przez cztery tygodnie poznawaliśmy życie w Bangladeszu. Było to przygotowanie do przeżycia świąt Bożego Narodzenia i spojrzenie na to wydarzenie z innej perspektywy. Już dziś składamy Wam z tej okazji najserdeczniejsze życzenia oraz przekazujemy życzenia od księdza Pawła:

Drodzy Przyjaciele misji salezjańskich, przyjaciele młodych ludzi – chcę Wam osobiście podziękować za wszelką pomoc. Dzięki Wam Ci młodzi ludzie otrzymują możliwość uczenia się i rozwoju od najmłodszych lat. Dzięki Wam, my, salezjanie Księdza Bosko, możemy pracować w Bangladeszu, pomagać młodym ludziom i dawać im nadzieję na lepszą przyszłość.

W tym szczególnym czasie Bożego Narodzenia dziękuję każdemu z Was za pomoc materialną i, jednocząc się z Wami w modlitwie i przy wigilijnym stole, przesyłam naszą miłość i radość do Waszych domów.

Niech dobry Jezus opiekuje się Waszymi rodzinami i niech każdego z Was obdarza swoją łaską.

Paweł Kociołek SBD

Przeczytaj więcej artykułów z kampanii: ADWENT W BANGLADESZU