Obchodzimy dzisiaj Międzynarodowy Dzień Wolontariusza. To doskonała okazja, żeby podziękować wszystkim naszym wolontariuszom.
Pierwsze spotkanie Międzynarodowego Wolontariatu Don Bosco odbyło się w marcu 2002 roku i przerosło nasze oczekiwania. Bardzo dużo młodych osób pragnęło i nadal pragnie wyjechać do krajów misyjnych, aby pomagać innym. Oddają część swojego życia na pracę dla ubogich i swoim życiem pokazują, co znaczy wierzyć w Jezusa Chrystusa.
Drodzy Wolontariusze! Chcemy Wam z całego serca podziękować i jesteśmy z Was dumni. Praca w krajach misyjnych, życie w innej kulturze, brak ciepłej wody lub różnorodnego jedzenia nie zniechęcał Was do bycia dla innych. Znosiliście czasami wiele niewygód, ale nie narzekaliście. Z radością dzieliliście się wszystkimi swoimi umiejętnościami, a przede wszystkim we wszystko, co robiliście, wkładaliście całe swoje serce.
DZIĘKUJEMY Wam za radość, pracę, modlitwę, obecność!
Życzymy Wam:
WIARY
Wypełniając codzienne obowiązki podczas wolontariatu misyjnego, pokazywaliście swoją pracą i obecnością, co znaczy wierzyć. Ewangelię głosiliście czynami. Byliście z opuszczonymi, biednymi, cierpiącymi. W swoich relacjach nieraz opisywaliście, jak pogłębiacie relacje z ludźmi i Bogiem. Czas misji był też czasem spotkania. I tego Wam w dalszym życiu życzymy. We wszystkich etapach swojego życia doświadczania obecności Boga!
NADZIEI
Ucząc dzieci angielskiego lub matematyki, malując ściany w klasach, łatając ubrania, przywracaliście nadzieję! Dzieci, które musiały same troszczyć się o siebie, doświadczyły Waszej opieki. Powrót z wolontariatu misyjnego bywał trudny, bo musieliście ponownie odnaleźć się w nowej rzeczywistości i tęskniliście za osobami, które poznaliście. Oby nigdy w Waszym życiu nie zabrakło nadziei. Bądźcie pewni, że otaczamy Was modlitwą, a każde spotkanie jest dla nas bardzo ważne.
MIŁOŚCI
Prozaiczne czynności wykonywaliście z miłością. Jesteśmy Wam za to bardzo wdzięczni! Dokładaliście kolejne puzzle do misyjnej układanki. Razem mogliśmy zrobić dużo więcej. Wspólny śmiech, zabawy z dziećmi, zajęcia i gry sportowe sprawiały, że dzieci i młodzież zapominali o troskach i trudnościach. Wasza radość, energia i pracowitość powodowała, że zmniejszał się dystans między podopiecznymi. Wprowadzaliście atmosferę ciepła i bliskości. I niech tej miłości od Boga i ludzi nigdy w Waszym życiu nie zabraknie.
Obecnie na misjach pracuje Monika, Ola, Dominika, Joanna, Julia i Jakub, a w najbliższym czasie dołączy do nich Witek. Pamiętajmy o nich i pomódlmy się za nich. A ich prosimy o krótką modlitwę za tych, którzy byli na wolontariacie misyjnych przed nimi. Razem możemy więcej!