Utrail leży w północnej części Bangladeszu nad rzeką Someshwair. Przynależy do miasteczka Durgapur. Ta część kraju znajduje się tuż przy granicy z Indiami. Tereny Utrail i okolice zamieszkiwane są głównie przez ludność ze szczepu Garo. To tutaj powstała pierwsza misja salezjańska w Bangladeszu. W czerwcu 2020 roku wrócił do Utrail ks. Paweł Kociołek.
Obecnie w Utrail pracuje 4 księży i 4 kleryków, którzy odbywają tutaj roczną praktykę. Na terenie misji jest parafia, szkoły, internat i oratorium. W dniu przyjazdu na placówkę misyjną i rozpoczęcia pracy ks. Paweł otrzymał kotup, „czapkę”, którą nakładają na głowę przybysza na znak przyjęcia go do społeczności. To jeden z elementów kultury ludzi ze szczepu Garo.
– Nowe miejsce, nowe wyzwanie, dlatego proszę o modlitwę, abym w nowym miejscu w Utrail również mógł owocnie i dobrze służyć Bogu i ludziom – napisał ks. Paweł w dniu przyjazdu.
Kapłan w drodze
Ksiądz Paweł bardzo dużo czasu spędza w podróży. Pokonuje zniszczone, zalane lub bardzo trudno przejezdne drogi, żeby dotrzeć do okolicznych wiosek i parafii. Od lipca ks. Paweł odwiedził Ramnogor, Harionda, Lokipur, Badambari i wiele innych wiosek Do Harionda jest bardzo trudno dotrzeć w porze deszczowej. Żeby dotrzeć do Lokipur trzeba ekstremalnego skupienia. To codzienność dla naszego misjonarza, który nie poddaje się, nawet gdy musi szybko zmienić plany i pokonywać most składający się z kilku połączonych ze sobą gałęzi.
– Z powodu obfitych opadów deszczu, aby dotrzeć do ludzi czekających na Msze Świętą w wiosce musiałem przesiąść się z motocykla do CNG (trójkołowa riksza samochodowa). Po około 2 godzinach jazdy i 30 minutach marszu dotarłem do pięknej kaplicy w buszu, tuż przy granicy z Indiami. Po Mszy Świętej zaproszono mnie na wyjątkowy obiad, ryż ze ślimakami – opisuje swój dzień ks. Paweł.
Młodzi – szkoły i oratorium
Przez umiejscowienie i skrajnie trudną sytuację społeczno-ekonomiczną dzieci i młodzież mieszkająca w okolicach placówek misyjnych ma bardzo utrudniony dostęp do edukacji. Czasami wręcz niemożliwy. Dlatego na placówkach i pobliskich wsiach zakładane są szkoły. To jedyna szansa na zmianę i lepszą przyszłość dla dzieci. W Utrail funkcjonuje szkoła podstawowa i collage, a także prowadzony jest internat dla 300 uczniów. Dodatkowo w sześciu okolicznych wioskach powstały szkoły dla dzieci, prowadzone są zajęcia od przedszkola do 2 klasy szkoły podstawowej. W ramach rozwoju i wychowania salezjanie prowadzą spotkania dla animatorów zaangażowanych w oratoria. Pod koniec września odbyło się czterodniowe spotkanie, podczas którego młodzi ludzi poszerzali wiedzę, modlili się i bawili.
Ksiądz Paweł jest bardzo zaangażowany w głoszenie Ewangelii. Troszczy się o swoich wiernych. Zapewnia im rozwój duchowy i podstawowe potrzeby do życia. Zdaje sobie sprawę, że bardzo ważne jest bycie z ludźmi na co dzień.
Być księdzem i misjonarzem to głosić Bożą Miłość i Dobrą Nowinę nie tylko w kościele, ale także w rodzinach – ks. Paweł.
oprac. M.T.