Alkohol z przeżutych liści, ludożercy o bladych twarzach, duch zła w ciele małpy czy zupa bananowa z dodatkiem prochów zmarłych – to tylko niektóre elementy codziennego życia Indian. Dzięki misjonarzom, misjonarkom i wolontariuszom świeckim możemy odrywać tajemnice tego intrygującego świata.

1

Masato na dobry początek 

Masato to napój, którym częstowani są przybysze pojawiający się w indiańskich wioskach w Amazonii. Podawany jest w miseczkach i przypomina zielony, papkowaty koktajl. W rzeczywistości jest to amazoński alkohol, który przygotowują kobiety z przeżutych korzeni juki. Sposób jego przygotowania zazwyczaj wywołuje obrzydzenie, ale niewypicie tego trunku podczas wizyty u Indian jest dla nich zniewagą. Dlatego wszystkie indiańskie oczy bacznie wpatrują się w odwiedzającego, czy wypija zawartość miseczki.

2

Zwyczaje powitalne

Wśród Indian Tukano, żyjących na pograniczu Kolumbii i Brazylii przy powitaniu obowiązuje uścisk dłoni. Wszyscy obecni zbliżają się do przybysza, aby podać mu rękę. Dłoń ściskają nawet najmłodsi członkowie plemienia. Towarzyszy temu szeroki, często bezzębny uśmiech. Starsze kobiety są witane w inny sposób. Powitanie polega na uściśnięciu obiema rękami ramion kobiety, potem klatki piersiowej, ud i kolan, z niskim ukłonem. Gestom tym towarzyszy radosne: Aniu-ti?, co oznacza: „jak się masz, czy wszystko dobrze?”. Osoba witana powinna odpowiedzieć Aniu-ti.

3

Ludożercy o bladych twarzach

Nie zawsze powitania w społecznościach indiańskich wyglądają tak sielankowo. Był czas, kiedy białego człowieka witało kilkanaście napiętych łuków wymierzonych w jego stronę. Z taką sytuacją spotkał się misjonarz Diego Clavijo na terenie misji salezjańskiej w Peru. Nieufne nastawienie do obcych ma swoje źródło w legendzie o pelacaras, czyli ludożercach pojawiających się znikąd. Według lokalnych opowieści, przybysze Ci mają ogolone głowy, blade twarze i spadają na Ziemię razem z gwiazdami. To właśnie z nimi byli utożsamiani pierwsi Europejczycy, którzy pojawili się na ziemiach Amazonii.

4

Kurupira, czyli duch zła

Brazylijscy Indianie wierzą, że istnieje duch zła, który mieszka w puszczy. Jego wyobrażeniem jest ogromna małpa o nazwie kurupira. Ma dwa metry wysokości i stopy odwrócone do tyłu. Postać ta budzi ogromny lęk, bo według wierzeń, szkodzi wszystkim napotkanym osobom. Chronią przed nią amulety noszone na szyi, np. kieł tygrysa lub innego zwierzęcia.

5

Prochy z zupą bananową

Indianie palą zwłoki swoich bliskich, a prochy zmarłych spożywają z zupą bananową. Wyraża to szacunek dla członków plemienia. Wierzą, że w ten sposób zmarli pozostają z nimi na zawsze, razem z ich zaletami, które zostają przekazywane następnemu pokoleniu. Dzięki temu mądrość życiowa, męstwo i odwaga zostaje w plemieniu na zawsze.

6

Ayahuasca i rytualny trans

Ayahuasca to nazwa napoju, który jest szczególnie popularny wśród plemion zamieszkujących tereny peruwiańskiej Amazonii. Z wypiciem naparu wiąże się cała ceremonia, która ma prowadzić do oczyszczenia i zawsze jest wykonywana w towarzystwie szamana. Napój wykorzystywany jest w celach leczniczych – to antidotum na choroby duszy i ciała. Ayahuasca ma jednak przede wszystkim znaczenie rytualne – szamani wchodzą w trans, aby połączyć się z duchami przodków.