Klaudia Kryszewska już w środę wyjedzie do Namibii, gdzie przez 6 miesięcy będzie pracować w Rundu na placówce misyjnej prowadzonej przez salezjanów.
Klaudia ma 23 lata i pochodzi z Kalisk – małej miejscowości koło Kartuz. Jest absolwentką Uniwersytetu Gdańskiego na kierunku praca socjalna. Na co dzień pracuje jako menadżer w restauracji w Chmielnie. Jej największą pasją jest cukiernictwo oraz muzyka. Skończyła szkołę muzyczną w klasie fortepianu, a hobbistycznie gra na saksofonie altowym w Młodzieżowej Orkiestrze Dętej Łapalice.
Misje od zawsze były jej marzeniem. Jak sama mówi: „Lecę ponieważ pragnę ofiarować to co we mnie najlepsze innym ludziom”.
Klaudia najbliższe pół roku spędzi w Namibii. W miejscowości Rundu salezjanie prowadzą parafię, centrum młodzieżowe, szkołę oraz przedszkole. Rundu jest w tej chwili drugim co do wielkości i liczebności miastem w Namibii, które ciągle się rozrasta. Mieszka tam obecnie ok. 100 tys. ludzi. Wolontariuszka pomagać będzie w szkole, w oratorium, a także w centrum młodzieżowym.