Kościół Katolicki na Białorusi ma cztery diecezje, pracuje w nich ośmiu biskupów. Miejscowych księży jest coraz więcej, ale wciąż posługują tam polscy misjonarze. Księża i siostry z Polski pracują w parafiach na podstawie otrzymanych wiz i pozwolenia na pracę, którą wydaje minister od spraw religijnych.

Salezjanki pracują na terenie Białorusi w dwóch parafiach. W Mińsku siostry prowadzą katechezę dla dzieci i młodzieży, przygotowują dorosłych do sakramentów, współpracują z salezjanami w oratorium, odpowiadają także za dekorację kościoła podczas świąt. Druga parafia mieści się w Baraulanach, 35 km od stolicy Białorusi. Misjonarki dojeżdżają tam 1,5 godziny autobusem lub tramwajem.

Zdarza się, że siostry pracujące na misji odczuwają różne dolegliwości zdrowotne. Do tej pory wizyty u lekarzy starały się opłacać z własnego budżetu. Jednak sytuacja ekonomiczna na Białorusi pogarsza się, a świadczenia medyczne i lekarstwa drożeją. Misjonarki mają problemy z niedrożnością żył, reumatyzmem kolan, kręgosłupem i zębami. Projekt 475 ma na celu dofinansowanie kosztów leczenia salezjanek w Mińsku.

Odpowiedzialna za projekt jest s. Teresa Solniczek FMA

Projekt zrealizowany. Dziękujemy!

Szczęść Boże.

W imieniu moim i moich siόstr ze wspόlnoty w Mińsku, na Białorusi, pragnę z całego serca podziękować Dobrodziejom za otwartość i szczodrość waszych serc.
Dzięki Wam Drodzy mogłyśmy podreperować nasze zdrowie.

We wspólnocie są trzy siostry. Dwie siostry z Białorusi i jedna z Polski. Nasza praca to katecheza w dwóch parafiach salezjańskich. Jedna w Mińsku pw.Św. Jana Chrzciciela a druga w Barraultach pw. Maryi Wspomożycielki, oddalona od naszego domu 37 km. Czas dojazdu tramwajem i autobusem w jedną stronę zajmuje 1,5 godziny. Jedna z sióstr dojeżdża tam 6 razy w tygodniu. W Baraulanach, oprόcz katechezy dla dzieci od 1 do 8 klasy opiekuje się chόrem dziecięcym, grupą teatralną i oratorium świątecznym oraz odpowiedzialna jest za dekoracje i układanie kwiatόw w kościele. W Mińsku pracują dwie siostry. Także tutaj oprόcz katechezy dla dzieci i młodzieży mamy katechezę dla dorosłych, ktόrych przygotowujemy do Sakramentόw: chrztu, spowiedzi i małżeństwa. Tak jak w każdej salezjańskiej parafii mamy oratorium, które prowadzimy razem z księżmi salezjanami. W oratorium organizowane są różne święta, turniej piłki nożnej dla starszych i młodszych chłopców, jest formacja dla animatorów, dzień skupienia dla młodzieży, spotkania formacyjne dla Salezjanόw Pomocnikόw, grupy Otwarte Serca i Młodych Małżeństwa. Żeby nasza znajomość nie ograniczała się tylko do spotkań, wyjeżdżamy za miasto albo idziemy do parku. Obecnie trudno jest przyciągnąć młodzież do oratorium, ponieważ miasto daje także inne propozycje i trudno im wybrać.
Z biegiem czasu każda z nas zaczęła odczuwać kłopoty ze zdrowiem. Z naszych pieniędzy nie było nas stać by opłacić leczenie, dlatego zwróciłyśmy się do Was o pomoc. Jedna siostra miała problemy z nogami, odczuwała ból nóg, nie miała operacji, ale wkuwane zastrzyki w żyły, po których teraz nie czuje bólu. Inna siostra miała problemy stawowe, ból w kolanie i łokciu. Teraz uśmiechają się za Z nową siłą i energią pracujemy na chwałę Bożą i zbawienie dusz.

Bóg zapłać. Niech Pan będzie Waszą nagrodą a my, w skromnej modlitwie będziemy wypraszać wam wszystkie potrzebne łaski na każdy dzień.

Z modlitwą i wdzięcznością
S.Teresa Solniczek, s.Veronika Ohar i s.Lioutsia Baltsevitch

-misjonarki, pracują na misji w Mińsku na Białorusi