Dzięki Waszej pomocy w Kalkucie wybudowaliśmy 30 domów w slumsach Kapali Bagan. Zamieszkały tam rodziny, które żyją w wielkim ubóstwie. W ramach pomocy wspieraliśmy również akcję dożywiania w czasie pandemii i wprowadzonych obostrzeń. Wszystkimi działaniami na miejscu kieruje ks. Mathew. Również Wasza pomoc trafia do ubogich przez jego ręce. Gdy ks. Mathew pojawia się w dzielnicy slumsów, w oczach ubogich, szczególnie dzieci, widać radość. Wyróżnia go ogromne zaufanie, pracowitość i dobre serce. On nie tylko pomaga, ale dzieli codzienność ubogich.

W ostatnim numerze czasopisma „Magnet” ks. Mathew opisał swoją pracę w slumsach. Publikujemy fragment wpisu:

 

Niewyobrażalna nędza

Zacznijmy od Bhagar, gdzie przez wiele lat chodziłem co niedzielę. To jest wysypisko śmieci należące do Howrah Municipal Corporation (HMC)[i] . Wysypisko to znajduje się trzy kilometry od stacji kolejowej. Każdego dnia trafia tam wiele tysięcy ton odpadów, przywożonych przez śmieciarki należące do HMC. Cały ten obszar usiany jest pagórkami utworzonymi przez wysypywane przez lata odpady. Około 500 rodzin – w większości biednych migrantów z Bihar – mieszka na wysypisku i wokół niego, zarabiając na życie ze zbierania śmieci. Poszukują odpadów nadających się do recyklingu, takich jak tworzywa sztuczne, butelki itp. Na całym terenie warunki są niehigieniczne, wszędzie jest brud i szlam oraz prawie 600 świń walczy o miejsce. Jest to pożywka dla wszystkich rodzajów chorób, zwłaszcza powodowanych przez silnie zanieczyszczoną i toksyczną wodę, która wszędzie tworzy kałuże. W porze deszczowej smród jest nie do zniesienia; latem palące się materiały zadymiają cały teren. Najbardziej narażone są kobiety i dzieci. Zainicjowaliśmy tam wiele programów, zwłaszcza dla dzieci i kobiet z zakresu edukacji i ochrony zdrowia. Początkowo mieszkający tam ludzie nie mogli uwierzyć, że grupa z instytucji Ks. Bosko (z jej znanymi szkołami) przyjeżdża, aby z nimi pracować. Wielu z nich spontanicznie zauważyło, że przyszli im z pomocą ludzie prawdziwego Boga.

Schronienie i godność

Innym miejscem, w którym wprowadziliśmy nasze programy dla najbardziej potrzebujących, jest Kapali Bagan. To slumsy, a raczej rudery położone na zboczu kanału melioracyjnego w Tangrze. Tutaj domy z plastikowych płacht i bambusów ciągną się przez kilometry. Są to dosłownie szczurze nory, bez światła i wentylacji. Tam życie rodzin wielodzietnych wykracza poza wyobraźnię zwykłego ludzkiego umysłu. Nędzy i cierpienia, z którymi zmagają się ci ludzie, nie da się opisać, trzeba to zobaczyć, aby uwierzyć. Tam dla nas priorytetem było wybudowanie tanich domów. Zanim rozpoczął się lockdown i obostrzenia wybudowaliśmy ponad 100 domów. Naszym wysiłkiem było stworzenie przyzwoitego mieszkania dla każdej rodziny. Ponieważ miejsce to znajduje się na zboczach kanału odwadniającego, nie można było zbudować trwałej solidnej konstrukcji. Ale tanie mieszkania miały duży wpływ na życie ludzi. Pewnego dnia mama dziewczynki, która uczyła się w 12 klasie, powiedziała mi, że teraz jej córka może zaprosić przyjaciół do domu. Do tej pory wstydziła się zapraszać swoich przyjaciół do siebie, ponieważ mieszkali w ruderze. Dom to nie tylko dach nad głową, ale także przywrócenie godności i poczucia własnej wartości. Byłem głęboko poruszony tym wydarzeniem. Czułem, że nasze wysiłki, by stanąć po stronie tych ludzi, nie poszły na marne.

Więcej niż działalność charytatywna

Zasada wcielenia przypomina nam, że nasza solidarność z ubogimi i nasza obecność wśród nich jest ważniejsza niż to, co robimy dla nich przez dobroczynność. W Księdzu Bosko znajdziemy przykład potężnego sposobu, w jaki sposób żyć i pracować dla najbiedniejszej młodzieży. Była to krytyczna interwencja w szczególnym momencie historii w imieniu grupy młodzieży, która uległaby duszącej presji, jaką na nich wywierano. Przyszedł do nich i sprawił, że poczuli jego obecność wśród nich, przynosząc im nową nadzieję i nowy sposób życia. Będąc postrzeganymi, jako wyrzutki społeczne, stali się szanowanymi obywatelami, a nawet świętymi.

Po drugie, to, gdzie stoimy, ujawnia również, za czym się opowiadamy. Określa nasze wartości i priorytety i nasze postanowienie, aby ich przestrzegać, a nawet oddać za nie życie. W kraju takim jak nasz, bogatym w zasoby naturalne, siłę roboczą i różnorodność kulturową, przekonujemy się, że ogromna większość naszych rodaków wciąż walczy o przetrwanie, nie mając nawet podstawowych udogodnień do życia. Musimy przyłączyć się do walki, by stawić czoła demonicznym siłom, które sprawiają, że ludzie są biedni i niepiśmienni. Kiedy działają siły kasty, komunalizmu, regionalizmu i szowinizmu kulturowego, nasze życie wymaga aktywnego zaangażowania apostolskiego, a nie cichego wycofywania się. W sytuacji nierówności, bezstronność lub braku zaangażowania jest niesprawiedliwością. Chrystus drogo zapłacił cenę za przekonania, za którymi się opowiadał. Jego służba publiczna była świadkiem narastającej konfrontacji z ówczesnymi posiadaczami władzy. Główna część dzieła Jezusa dotyczyła zniesienia wszystkich fałszywych bogów, którzy nie byli zainteresowani losem cierpiącej części ludzkości. Musimy zdać sobie sprawę, że nie wystarczy służyć potrzebom ubogich i cierpiących, chociaż jest to konieczne i nie można tego zaniedbać. Nasza opcja dla ubogich musi obejmować analizę przyczyn ich zubożenia. Musimy wyciągnąć rękę, zidentyfikować i stawić czoła przyczynom takiego ubóstwa i cierpienia. Musimy skierować naszą proroczą rolę do bogatych i potężnych tego świata. Możemy nawet zdać sobie sprawę, że jesteśmy nieświadomymi współpracownikami systemu, który utrwala ucisk. Obyśmy otworzyli oczy i zobaczyli. Możemy zidentyfikować szereg podstawowych problemów w Indiach, z którymi powinniśmy się borykać, starając się mieć znaczenie dla życia ludzi: fatalny poziom zaniedbania obszarów wiejskich, nagromadzenie dużych posiadłości ziemskich w rękach niewielu bogatych i potężnych ludzi, występowanie szalejącej korupcji na każdym poziomie społeczeństwa, rosnące bezrobocie, drenaż mózgów (zjawisko polegające na ściąganiu najlepszych specjalistów do pracy w innym, bardziej uprzemysłowionym kraju), zaniedbanie i wyzysk plemion i ich siedlisk, wojny kastowe i zabójstwa, praca dzieci, rozwój miejskich slumsów, narkomania, wojowniczość oraz brak uczciwości i odpowiedzialności w życiu politycznym. Kiedy te troski zajmą centralne miejsce w naszym apostolacie, poprzez zaangażowanie w zmagania ludzi, nadamy chrześcijańskiemu życiu nową żywotność. Księga Przysłów 21,13 przypomina nam, że jeśli nie będziemy słuchać wołania ubogich, nasze wołanie o pomoc w potrzebie nie zostanie usłyszane.

tłumaczenie M.T.

Źródło:
Magnet (wrzesień 2021)

[i] Howrah Municipal Corporation (w skrócie HMC) to organ rządowy, który kontroluje infrastrukturę obywatelską i zarządzanie administracyjne miasta Howrah w Bengalu Zachodnim w Indiach.