12 maja odwiedził nas ks. Henryk Abramek, który pracuje w Peru. Misjonarz wyjechał z Polski w 1984 roku. Obecnie posługuje w Limie w parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa. Na co dzień sprawuje sakramenty i otacza wiernych opieką duchową.
Swoją pracę misyjną ks. Henryk rozpoczynał od bycia ekonomem. Przez lata pełnił cichą i pokorną posługę, odpowiadał za sprawy administracyjno-biurowe, zaopatrywał placówki w potrzebne rzeczy, dbał o młodych ludzi i potrzebujących. Dobrze wspomina bycie kierownikiem duchowym dla sióstr. Dla misjonarza udzielanie sakramentów jest wielką łaską, podobnie jak służba. „Jaka praca daje najwięcej satysfakcji? Myślę, że ta, w której dasz serce, zdolności, poświęcenie i oddanie wśród tych, do których Pan cię posłał” – napisał, gdy obchodził 25-lecie święceń kapłańskich.
Misjonarzowi życzymy dobrego wypoczynku, wielu sił, zdrowia i błogosławieństw! Niech każdy dzień posługi duszpasterskiej i pracy misyjnej przynosi wiele radości.