We wtorkowe popołudnie w Bejrucie doszło do potężnej eksplozji. Wybuchło 2750 ton saletry amonowej. Zginęło co najmniej 157 osób, a 5000 zostało rannych. Liczby te mogą wzrastać, bo trwają poszukiwania dziesiątek osób. Około 300 tys. osób zostało pozbawionych dachu nad głową. Władze ogłosiły Bejrut „miastem katastrofy” i wprowadziły stan wyjątkowy, który ma obowiązywać przez dwa tygodnie.

Do eksplozji doszło w porcie, jeszcze do niedawna kluczowym miejscu dla miasta i kraju. W tamtejszym silosie składowano znaczne zapasy zboża i przez ten port przechodziła znaczna część importu żywności. Zapasy zboża wystarczą Libańczykom na nieco mniej niż miesiąc.

Nadal nie jest jasne, co dokładnie spowodowało wybuch. W mieście doszło do protestów po aresztowaniu 16 osób w ramach śledztwa. Protestujący domagają się dymisji rządu.

Minister Zdrowia ostrzega również przed wzrostem liczby zakażonych Covid-19 w ciągu najbliższych 10 dni po wybuchu. We wtorek odnotowano 209 przypadków pozytywnych, w środę 146. Łącznie 5672 zakażonych, w tym 70 osób zmarło.

Do udzielania pomocy włączyło się wiele fundacji, firm i osób prywatnych. W czwartkowy poranek w Libanie wylądowała polska epika ratunkowa, w której skład wchodzi 11 medyków i 39 ratowników z 4 psami, 4 strażaków specjalizujących się w zwalczaniu zagrożenia chemicznego. Przekazany został sprzęt i wyposażenie medyczne, leki i namiot szpitalny.

Źródła: CNN, Aljazeera, Reuters, Portal Gov

Módlmy się w intencji zmarłych w wyniku eksplozji w bejruckim porcie. Prośmy Boga o zdrowie dla rannych, pocieszenie dla tych, którzy stracili swoich bliskich i siły dla wszystkich ludzi niosących pomoc. Niech Bóg otoczy opieką cierpiących Libańczyków.

 

Zobacz więcej naszych intencji modlitewnych!