W maju na urlop do Polski przyleciał ks. Paweł Kociołek, misjonarz posługujący w Bangladeszu. Ksiądz Paweł na misje do Bangladeszu wyjechał w 2010 roku.
Obecnie pracuje w Utrail, jest dyrektorem placówki i szkoły, koordynuje program Adopcji dla 150 dzieci i organizuje pomoc dla najbiedniejszych. Razem z innymi misjonarzami rozpoczynał pracę w tym kraju, zakładał parafie i wspólnoty. Budował kościoły, szkoły i internaty. W Bangladeszu jest pięć placówek salezjańskich, wśród salezjanów ksiądz Paweł jest jedynym Polakiem.
Jest to kraj muzułmański, w którym chrześcijanie stanowią 1% ludności, co mimo wszystko okazuje się być zaskakująco dużą liczbą – dwóch milionów osób. Misjonarz opowiada jednak, że czuje się tam bezpiecznie mimo odmienności religii.
Na placówce w Utrail salezjanie prowadzą kompleks szkół: podstawową, ponadpodstawową i średnią, które łącznie liczą 1300 uczniów oraz szkołę podstawową, w której zajęcia odbywają się w języku angielskim – 115 uczniów. Prowadzone jest też oratorium dla około 300 dzieci, seminarium, w którym kształci się 30 kleryków oraz dwa internaty dla 200 dziewcząt i 200 chłopców. Ksiądz Paweł posługuje także w parafii, do której przynależą 23 wioski.
Księdzu Pawłowi życzymy dobrego wypoczynku, zapewniamy o pamięci w modlitwie. Niech Wspomożycielka wyprasza potrzebne łaski!