RELACJA Z GRUDNIOWEGO SPOTKANIA MIĘDZYNARODOWEGO WOLONTARIATU DON BOSCO

 

Za nami już czwarty zjazd w Salezjańskim Ośrodku Misyjnym. Grudniowe spotkanie rozpoczęliśmy nowenną do Bożego Narodzenia, a następnie zabraliśmy się za dekorowanie domu. Wśród śmiechów i wspólnych śpiewów przystroiliśmy pięknie choinki i rozwieszaliśmy łańcuchy. Klimat świąteczny czuć było z każdego zakamarka naszego Ośrodka, w którym czujemy się już jak w domu. Po wieczornym słówku od kleryka Piotra Motwickiego (który przyjechał do nas prosto z Jerozolimy!) poszliśmy spać by zbierać siły na kolejny, ekscytujący dzień.

Sobotę rozpoczęliśmy Mszą świętą celebrowaną przez księdza Łukasza Dumińskiego. Po przepysznym jak zawsze śniadaniu mieliśmy przyjemność posłuchania prezentacji siostry Anny Polak z Etiopii. Uśmiech siostry Anny towarzyszył nam przez cały grudniowy zjazd i jesteśmy niezwykle wdzięczni za jej obecność i ubogacające świadectwo. Po krótkiej przerwie ks. Łukasz poprowadził konferencję, z której dowiedzieliśmy się o snach naszego niezwykłego marzyciela – św. Jana Bosko. Po tych pięknych spotkaniach nastąpiła oczekiwana przez nas wszystkich Wigilia. Po spotkaniu opłatkowym i połączeniu się online z wolontariuszami przebywającymi aktualnie na misjach, którym przekazaliśmy życzenia świąteczne, usiedliśmy do wspólnego, pięknie nakrytego stołu. Na kolacji wigilijnej jeszcze bardziej poczuliśmy się jedną, wielką rodziną i uśmiechom oraz kolędowaniu nie było końca. Mogliśmy również obejrzeć jasełka przygotowane przez część naszych wolontariuszy. Wolontariusze musieli być w tym roku bardzo grzeczni, bo wszyscy dostali piękne prezenty, książki św. Jana Bosko, które będą na pewno świetną lekturą na czas Świąt. Ten owocny dzień zakończyliśmy najważniejszym spotkaniem – adoracją Najświętszego Sakramentu.

W niedzielę po Eucharystii Daniel Kasprowicz przybliżył nam historię swojej misji na Madagaskarze. Jego słowa pozostaną z nami na długo, a rady pozwolą rozeznać nasze powołanie misyjne. Z wszystkimi wolontariuszami z SOM-u ślemy życzenia błogosławionych świąt Bożego Narodzenia, a my już nie możemy doczekać się styczniowego spotkania.

Magdalena Watrakiewicz
uczestniczka grudniowego spotkania misyjnego