DAJ DZIECIOM Z KRAJÓW MISYJNYCH SZANSĘ NAUKI
Czy jedno spotkanie może zmienić całe życie?
Historia Isaaca z kenijskich slumsów pokazuje, że tak. Dzięki wsparciu w ramach ADOPCJI NA ODLEGŁOŚĆ chłopiec, który doświadczał głodu, przemocy i życia na ulicy, dziś jest wykształconym kryminologiem, pomagającym innym odnaleźć swoją drogę.
Przeczytaj poruszającą opowieść o sile dobra i nadziei.
Isaac z Kenii przyszedł na świat w slumsach Kariua. Doświadczył tego, co niesie ze sobą życie na ulicy: głód, narkotyki, choroby, śmierć. Był przeganiany przez starszych chłopców, kiedy żebrał na ulicy pod hotelami, niejednokrotnie zabierali oni to, co jakiś człowiek dał mu do zjedzenia. Wielokrotnie był bity, a nawet aresztowany. Z komisariatu policji trafił do sądu dla nieletnich i ośrodka na obrzeżach stolicy. Po kilku dniach pobytu uciekł i wrócił do dawnego życia. Pamięta kapłana, który przychodził do slumsów i organizował zajęcia sportowe. Mieli nawet rozgrywki w mieście. Isaac, choć mały, świetnie sobie radził z piłką nożną. Kiedy misjonarz zaproponował mu szkołę, nie wahał się. U salezjanów zapisano go do pierwszej klasy. Dwa lata temu zdobył dyplom z kryminologii i resocjalizacji. Pracuje w zawodzie.
