Zmarł ksiądz Andrzej Smaruj, misjonarz pracujący w Wenezueli. Ksiądz Andrzej pochodził z Ryszewka w Wielkopolsce. Na misje wyjechał w 1965 roku i był jednym z pierwszych polskich misjonarzy pracujących w Wenezueli.
Pracę misyjną rozpoczął w Los Teques, 30 km na zachód od Caracas, gdzie uczył się języka hiszpańskiego. Pełnił posługę w mieście Valera, San Felix, Coro, Maroa, Puerto Ayacucho i Puerto La Cruz. Pracował wśród Indian w Amazonii. Prowadził między innymi parafię na Isla del Ratón, wyspie na rzece Orinoko. Podczas swojej pracy ks. Andrzej podejmował się różnych obowiązków, ale najlepiej się czuł w duszpasterstwie i to nie tylko na terenie włąsnej parafii. W liście pisał:
Postanawiam sobie, że kiedyś coś więcej napiszę, ale tak jak wszystkie moje dobre postanowienia, są wspaniałe, ale krótkotrwałe. Cóż, do pracy parafialnej ksiądz biskup dołożył mi kierownictwo pracy duszpasterstwa rodzin w całej diecezji, a to chwały nie przysparza, ale roboty tak. I użyj tu trochę swobody, jak tyle zajęcia. Ale Bozia daje zdrowie, to trzeba pracować.
Misjonarz zmarł w Caracas 3 lutego 2017 po 52 latach pracy misyjnej. Panu Bogu dziękujemy za piękne świadectwo służby księdza Andrzeja na misjach. Módlmy się o życie wieczne dla niego.
źródło: Polscy salezjanie na misjach, ks. Bronisław Kant SDB
Polscy misjonarze w świecie, t.II Ameryka Łacińska, Karaiby i Kanada