Ks. Sławek pracuje w miejscowości Manicoré, położonej nad Rio Madeira – jednym z głównych dopływów Amazonki. W samej Brazylii posługuje od 2016 roku.

 

Jest tam proboszczem parafii Matki Boskiej Bolesnej (Nossa Senhora das Dores), która liczy ok. 30 tysięcy wiernych, ale jej terytorium obejmuje obszar wielkości województwa dolnośląskiego!

W parafii znajduje się aż 60 wspólnot. Do 45 z nich ks. Sławek dociera motorówkami, a do 15 – samochodem, z czego do 7 tylko terenowym. Podróż do najdalszej wioski zajmuje nawet dwa dni w jedną stronę i wymaga zabrania ze sobą m.in. hamaka (czyli „amazońskiego łóżka” – jak mówi misjonarz – „wszędzie śpi się w hamaku”), żywności, paliwa – czasem nawet 400 litrów! oraz wszystkiego, co potrzebne do odprawienia Mszy Świętej.

Podczas takich wypraw kapłani głoszą katechezy, udzielają sakramentów – chrzty, pierwsze komunie, śluby, odwiedzają chorych i błogosławią domy. To trudna i fizycznie wymagająca misja – ogromne odległości, wilgotny klimat i ryzykowna żywność sprawiają, że po każdej wyprawie potrzebna jest regeneracja. Misjonarze mogą zostać w danym miejscu tak długo, na ile wystarczy im wody, nie chcą ryzykować zdrowia pijąc brudną wodę z rzeki – opowiada ksiądz Sławek.

Ks. Sławomir pełni również funkcję dyrektora Centrum Młodzieżowego Salesiano w Manicoré, które odwiedza codziennie około 300 młodych osób. W centrum odbywają się kursy z informatyki, grafiki komputerowej, gotowania, fryzjerstwa, makijażu, szycia, a także gry na gitarze. Młodzież może tu nie tylko zdobyć umiejętności, ale także zjeść ciepły posiłek i spędzić czas w bezpiecznej przestrzeni. Dodatkowo, trzy razy w tygodniu odbywa się wieczorne oratorium z modlitwą i wspólną zabawą.

We wspólnocie salezjańskiej, w której mieszka ks. Sławek, posługuje obecnie 6 zakonników: dwóch księży, brat zakonny, kleryk, aspirant oraz dwóch dodatkowych misjonarzy, którzy dołączyli na czasowe doświadczenie.

To jednak nie wszystko. Ks. Sławek pełni także funkcje na poziomie inspektorii: zasiada w Radzie Inspektorialnej, kieruje Komisją ds. Pomocy Socjalnej, współpracuje przy projektach rozwojowych i działa w komisji ekonomicznej. Właśnie z tym związane są jego częste podróże i poszukiwanie funduszy na projekty: dożywianie dzieci, wyposażenie sportowe, panele słoneczne czy zakup samochodów terenowych.

Jednak – jak mówi  – misja to nie tylko pomoc materialna, ale przede wszystkim niesienie nadziei, godności i wartości każdemu człowiekowi. Dzieci niepełnosprawne nie są już pozostawiane na śmierć, jak działo się to wcześniej, bliźnięta – nie są rozdzielane, a dawne wrogości między plemionami zastąpił pokój i bezpieczeństwo. „Dzięki Wam czujemy, że jesteśmy bezpieczni” – mówią mieszkańcy Amazonii.

Księdzu Sławkowi dziękujemy za jego ogromne serce, odwagę i niestrudzoną pracę!
Życzymy błogosławionego czasu odpoczynku w Polsce, zdrowia i sił do dalszej posługi. Otaczamy modlitwą!