Aktualnie jestem dyrektorką we wspólnocie. Odpowiadam za studentki, które żyją w naszym domu. Nie nazywamy tego akademikiem ani pensjonatem. Po prostu żyjemy pod jednym dachem, wszystko dzielimy. Jest to dla nich dom. W większości są to dziewczęta, które przyjechały z dalekich wiosek z wielką nadzieją na otrzymanie wykształcenia. Są objęte programem Adopcji na Odległość, w ten sposób je wspieramy. Dziewczyny, które mieszkają u nas 4-5 lat i odchodzą, zostawiają piękne świadectwo. Mówią, że nie tylko nauczyły się dobrze sprzątać i gotować. Nie tylko nauczyły się dobrze organizować swój czas i szanować drugą osobę, z którą dzielą pokój. Najbardziej nas cieszy, kiedy mówią, że spotkały tu Boga, że nauczyły się modlić i czują taką potrzebę. To jest piękne. Widzimy, że to jest to.
Moja praca na co dzień …
Moja misja w trzech słowach …
Wspólnota
Dzieci i młodzież
Potrzebujący
Misyjne owoce mojej pracy …
Pan Bóg działa wiele dobra. Czasami posługuje się nami. Mamy z tego wiele radości. Mieszka u nas studentka, która przyjechała z drugiego końca Ukrainy, spod rosyjskiej granicy. Jest ochrzczona w kościele prawosławnym. Tylko dwa razy w życiu była w cerkwi. Jej historia jest pięknym przykładem miłości Chrystusa — Dobrego Pasterza, który idzie po jedną zagubioną owcę. Kiedy trafiła do nas, zapragnęła przygotować się do sakramentów i przystąpiła do spowiedzi. Teraz wieczorami widzę, jak odmawia Koronkę do Bożego Miłosierdzia, zachwyciła się Słowem Bożym. Często prosi, żeby pomóc jej znaleźć czytania na następny dzień i je rozważa. Dużo modli się za swoją rodzinę, by też mogli zbliżyć się do Pana Boga. Jej obecne życie, jej pragnienie Boga — to są dla mnie cuda. Nie chodzi o wielką liczbę nawróconych ludzi. Cieszymy się każdą osobą, szczególnie młodymi ludźmi, którzy dochodzą do przyjaźni z Chrystusem. To jest największa radość.
Proszę o modlitwę …
Przychodzi do nas wiele osób z prośbą o modlitwę. Teraz modlimy się za kilka młodych osób, w bardzo ciężkim stanie zdrowia. W ostatnim czasie wypraszamy cuda przez wstawiennictwo naszej siostry Laury Meozzi – pionierki naszego zgromadzenia w Polsce. Ufamy, że przez jej wstawiennictwo, razem wyprosimy wiele łask. Będziemy wdzięczne za włączenie się do tej modlitwy.
Jak podjąć Duchową Adopcję Misjonarza?
Duchowej Adopcji Misjonarza
i wybierz misjonarza lub misjonarkę
za którą ofiarujesz swoją modlitwę.
WYPEŁNIJdeklarację
potwierdzenie Duchowej Adopcji
wybranego misjonarza oraz
wizytówkę ze zdjęciem osoby,
za którą podejmujesz modlitwę.
ODBIERZwizytówkę
misjonarza i wspieraj go
postem i wyrzeczeniami.
Sam możesz wybrać
sposób modlitwy.
MÓDL SIĘza misjonarza
za misjonarza dołączasz do
Misyjnej Rodziny Salezjańskiej.
Co dwa miesiące wyślemy Ci
czasopismo “Misje Salezjańskie”
na Twój adres mailowy (pdf).
OBSERWUJwydarzenia na misji
Chcesz wiedzieć więcej?
Zajrzyj na stronę MODLITWY MISYJNEJ,
i przeczytaj więcej o Duchowej Adopcji Misjonarza
Poznaj innych misjonarzy!
Zajrzyj na stronę MISJONARZY lub MISJONAREK,
i poznaj salezjanów i salezjanki pracujące na misjcach
Koordynator Duchowej Adopcji Misjonarza
s. MAGDALENA GIERA FMA
+48 668 860 943
modlitwa@misjesalezjanie.pl