Misjonarze z placówki misyjnej w Ebolowa w Kamerunie zmagają się z brakiem pieniędzy. Salezjanie starają się pomóc uczniom, jednak wciąż brakuje środków finansowych na żywienie, środków  higienicznych jak również środków do utrzymania czystości w budynkach. Dołącz do akcji i wspólnie z nami wspieraj Projekt 676!

Salezjanie są obecni w Kamerunie od początku lat 80 XX wieku. Pierwsze kroki w posłudze misyjnej były poczynione w kierunku ludzi młodych, jednak nie było to proste. Brak perspektyw na przyszłość, bezrobocie, słaby system nauczania powodowały, że młodzi ludzie często popadali w konflikty z prawem. Niemal w każdej rodzinie panowała bieda, wiele dzieci nie mogło ukończyć edukacji z powodu braku jedzenia w domu. Brakowało przyborów szkolnych, ubrań oraz obuwia. Salezjanie postanowili, że położą duży nacisk na wykształcenie młodych ludzi. Pierwsze miesiące pracy pokazały, że chętnych do nauki nie brakuje. Trzeba im było tylko zapewnić możliwość chodzenia do szkoły.

Na początku powstały warsztaty zawodowe. W ten sposób młodzież z okolicznych wiosek, a nawet odległych miast otrzymała możliwość kształcenia się w duchu myśli z Ks. Bosko. Z upływem lat, salezjanie otworzyli przedszkole, szkołę zawodową, technikum oraz internat dla osób pochodzących z odległych miejscowości. Powstała nawet rozgłośnia radiowa, która często jest doskonałym źródłem informacji dla młodych. Niestety, ostatnie miesiące bardzo zredukowały fundusze placówki. Pandemia koronawirusa sprawiła, że niemal wszystkie środki finansowe były przeznaczone na walkę z wirusem. Obecnie brakuje pieniędzy niemal na wszystko. W ramach projektu planujemy zapewnić wyżywienie dla 60 uczniów internatu na okres 1 roku, zakupić środki ochrony takie jak płyny do dezynfekcji oraz środki do czyszczenia powierzchni szkolno-biurowych. Te działania mają na celu poprawę warunków zdrowotnych uczniów jak również zapobiec w rozpowszechnianiu się koronawirusa. Dołącz do akcji i wspólnie z nami wspieraj Projekt 676!

Za projekt odpowiada ksiądz Artur Bartol SDB