Ksiądz Piotr Solich wyjechał na misje do Japonii w 1988 roku, zaledwie dwa lata po święceniach kapłańskich. Od tamtej pory nieprzerwanie posługuje w Kraju Kwitnącej Wiśni – dziś już od 37 lat.

 

Obecnie pracuje w Tokio, gdzie prowadzi niewielką parafię liczącą około 360 zapisanych wiernych. Na niedzielną Mszę Świętą przychodzi zwykle 80–100 osób, wśród nich także Filipińczycy i Wietnamczycy. Liturgia sprawowana jest po japońsku.

Ks. Piotr jest jedynym salezjaninem w swojej parafii, ale należy do wspólnoty przy inspektoracie, liczącej 14–15 osób. Współbracia są jednak mocno rozproszeni – najdalszy mieszka aż 1200 kilometrów dalej. Spotkania wspólnotowe odbywają się raz w miesiącu, a pozostali uczestniczą w nich zdalnie. Oprócz ks. Piotra, w tej wspólnocie z Polaków posługuje jeszcze ks. Wacław Nosel, reszta to głównie Włosi.

W pierwszych latach pracy w Japonii ks. Piotr był asystentem nauczyciela w szkole technicznej, gdzie prowadził zajęcia z projektowania form przemysłowych i informatyki. Jednocześnie pełnił posługę duszpasterską jako wikariusz. Później został przeniesiony na południe kraju, gdzie był proboszczem i dyrektorem kilku przedszkoli. Obecnie ponownie pracuje jako proboszcz, odwiedza chorych i sprawuje sakramenty.

W Japonii salezjanie prowadzą 4 szkoły – w Jokohamie, Osace, Miyazaki oraz techniczną w Tokio. Są to placówki gimnazjalne i licealne. Na razie zarządzają nimi salezjanie, jednak trwają reorganizacje. Przedszkole, w którym do kwietnia pracował ks. Piotr, już przeszło pod kierownictwo świeckie.

Salezjańskie szkoły i przedszkola wciąż cieszą się dobrą opinią, mimo dużej konkurencji ze strony innych, także państwowych, placówek. Doceniane jest indywidualne podejście do wychowania – szczególnie w przedszkolach, gdzie grupy liczą maksymalnie 30 dzieci. W codziennym życiu przedszkoli obecne są elementy duchowości salezjańskiej: poranne modlitwy, cotygodniowe wizyty dzieci w kościele, katecheza, procesje, święta religijne. Rodzice chętnie w tym uczestniczą, a zgodę na obecność tych elementów wyrażają już na etapie zapisu dziecka.

W przyszłym roku, dokładnie 8 lutego, przypada 100-lecie przybycia salezjanów do Japonii.

Księdzu Piotrowi życzymy dobrego wypoczynku w Polsce, zdrowia i wszelkich łask potrzebnych do dalszej pracy misyjnej. Niech Wspomożycielka Wiernych wyprasza mu wszelkie dobro!