Zawsze, ilekroć uśmiechasz się do swojego brata i wyciągasz do niego ręce,
jest Boże Narodzenie.

Zawsze, kiedy milkniesz, aby wysłuchać,
jest Boże Narodzenie
(św. Matka Teresa z Kalkuty).

 

Drodzy Przyjaciele Misji Salezjańskich,

z Bożej łaski przeżywamy kolejne Boże Narodzenie. Dla wielu z nas święta to rodzinne spotkanie przy wigilijnym stole, łamanie się opłatkiem, składanie sobie życzeń, śpiewanie pięknych, polskich kolęd, Pasterka… Może ktoś przeżywa te święta w samotności, z dala od bliskich…

W wielu miejscach na świecie, zwłaszcza w krajach niechrześcijańskich, jest to zwykły dzień pracy, a wspomnienie narodzin Zbawiciela odbywa się tylko podczas Mszy, po czym następuje powrót do codziennych obowiązków…

Chociaż święta przeżywamy różnie, to Jezus przychodzi do każdego bez wyjątku. Przychodzi, aby być Bogiem z nami, aby darować nam pokój i radość.

Ze wzruszeniem odbieram wiadomości, że dzięki życzliwości i ofiarności wielu Darczyńców, ubodzy, chorzy, samotni, żyjący na co dzień w miejscach dla nas odległych i nieznanych, mogą doświadczyć Bożej miłości i przeżyć te święta w sposób szczególny.

Dziękowałem już i jeszcze raz dziękuję za akcję „Odważ się być dobrym”, dzięki której pomoc dotarła do najbardziej potrzebujących spośród ubogich. Chociaż kampania ta została już zakończona, to jednak dzięki filmom „Misja Bangladesz” i „Misja Kalkuta”, nadal emitowanym w TVP1, wciąż zgłaszają się nowi Darczyńcy chcący jeszcze przyjść z pomocą.

Tak oto jedna rodzina ufundowała wózek inwalidzki dla z trudem poruszającego się żebraka z Joypurhat, inna rodzina ufundowała kolejny wózek dla chorego przykutego do łóżka, znaleźli się budowniczy dwóch kaplic w Bangladeszu, inni Darczyńcy zaoferowali pomoc finansową w odbudowie domów na slumsach Kalkuty.

Są to ciche cuda misyjne, których jesteśmy świadkami. Bogu niech będą dzięki za ogrom serca we wspieraniu wszystkich naszych przedsięwzięć na wszystkich kontynentach. Ubogich i potrzebujących nie zabraknie w naszym życiu, jednak gestem wyciągniętej ręki możemy sprawić, że pojawi się uśmiech na ich twarzach, a wtedy jest Boże Narodzenie.

Niech Boża obecność sprawi, aby na wszystkich twarzach zagościł uśmiech, a serca były przepełnione Bożym pokojem i miłością. Tego życzę z całego serca wszystkim, zapewniając o wdzięcznej pamięci przy Bożym żłóbku.


Zawsze, ilekroć pozwolisz by Bóg pokochał innych przez ciebie,
Zawsze wtedy, jest Boże Narodzenie
(św. Matka Teresa z Kalkuty).

ks. Jacek Zdzieborski SDB
dyrektor Salezjańskiego Ośrodka Misyjnego w Warszawie