S. Teresa Szewc wyjechała na misje w 1992 na Ukrainę,
następnie została skierowana do pracy w Rosji.
Powołanie misyjne postrzega jako dar od Boga: „To pragnienie serca, aby służyć i pomagać
innym w umiłowaniu Boga nade wszystko towarzyszyło mi od wczesnych lat młodości
i towarzyszy mi do dziś.”

W udzielanym wywiadzie opowiada o swojej codziennej pracy, misyjnych cudach
i marzeniach, a na końcu kieruje swoje słowo do Was!