W Ugandzie, tak jak we wszystkich innych krajach, w których pojawił się koronawirus zamknięto szkoły,
zakazano zgromadzeń, przemieszczania się i wprowadzono szereg innych obostrzeń. Za złamanie godziny policyjnej grozi kara.
Ludziom mieszkającym na wioskach zaczyna brakować jedzenia. Salezjanie pracujący w Kamuli nie pozostają bierni.
Na początku rozdawali produkty żywnościowe na misji, a po uzyskaniu pozwolenia zaczęli jeździć do wiosek.

Potrzebują wsparcia, żeby dotrzeć do kolejnych rodzin i dzieci, które należą do programu Adopcji na Odległość.
Proszą o pomoc w zakupie mąki kukurydzianej, ryżu i fasoli.

Zobacz, jak wygląda pomoc w Kamuli:

Więcej informacji na temat obecnej sytuacji w krajach misyjnych znajdziesz tutaj: misjesalezjanie.pl/covid19-pomoc/